Oficjalnie! "Polski Federer" kończy sportową karierę. Jeden z najpiękniej grających tenisistów w Polsce

Michał Przysiężny kończy sportową karierę! 35-letni polski tenisista pożegna się z kibicami podczas BNP Paribas Sopot Open. W trakcie swojej kariery był jednym z najpiękniej grających tenisistów w Polsce. Był nazywany 'polskim Federerem'.

- Zdecydowałem się zakończyć karierę, bo po ostatniej operacji Achillesa nie mogłem wrócić do formy sprzed operacji. Próbowałem, przez wiele miesięcy, rehabilitacji różnego rodzaju, ale nie byłem już w stanie grać na poziomie Top 100. Jeżdżenie po mniejszych turniejach przestało dawać mi tyle przyjemności, ile bym chciał. Nie jest to na pewno łatwa dla mnie decyzja, ale każdy tenisista będzie musiał ją kiedyś podjąć - przyznał Michał Przysiężny za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej turnieju BNP Paribas Sopot Open.

Zobacz wideo

Michał Przysiężny to jeden z najlepszych polskich tenisistów w XXI wieku. Wygrał osiem challengerów, a w styczniu 2014 roku wspiął się na 57. miejsce w rankingu ATP. Wielokrotnie reprezentował Polskę w rozgrywkach Pucharu Davisa. W sezonie 2015 miał ogromny wpływ na jej awans do Grupy Światowej.

Ostatnim turniejem Michała Przysiężnego w karierze będzie BNP Paribas Sopot Open, który rozpocznie się 29.07, a zakończy 04.08. Przysiężny dostał od organizatorów dziką kartę. - Smuci mnie fakt, że taki zawodnik jak Michał kończy karierę. Jednocześnie cieszę się, że zdecydował się zagrać swój ostatni mecz podczas Sopot Open. Jest najpiękniej grającym technicznie tenisistą mojego pokolenia, słusznie przez jednego z dziennikarzy nazywanym 'polskim Federerem' - przyznał Mariusz Fyrstenberg, dyrektor sopockich zawodów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.