Venus Williams zrobiła reklamę Urszuli Radwańskiej i zaprosiła ją na kolację. "Byłam w szoku"

- Pewnego dnia zadzwoniła do mnie Agnieszka i krzyczy "Czy ty to widziałaś" - tak Urszula Radwańska dowiedziała się o reklamie jaką zrobiła jej Venus Williams, wychodząc na kortach Rolanda Garrosa z torebką marki UR.

Młodsza z sióstr Radwańskich od ponad roku promuje własną linię luksusowych torebek. A że Venus Williams również interesuje się modą i projektuje stroje (także dla Sereny) szybko znalazły wspólny język. Venus pochwaliła Ulę za pomysł, a Ula długo się nie zastanawiając wysłała Venus jedną ze swoich torebek z propozycją przygotowania spersonalizowanej wersji. Reakcja Venus przewyższyła wszelkie oczekiwania. W pierwszej rundzie tegorocznego French Open pojawiła się na korcie z prezentem od Uli.

Zobacz wideo

Urszula Radwańska o kolacji z Venus Williams

- Kompletnie się tego nie spodziewałam. Nawet nie miał jej kto zrobić zdjęcia, ale szybko kupiłam jakieś w agencji. Trudno wyobrazić sobie lepszą reklamę - opowiadała przejęta Radwańska. To jednak nie koniec historii. - Ostatnio byłam w Miami i niespodziewanie odezwała się do mnie Venus, która zobaczyła moje zdjęcia na Instagramie. Byłam w jeszcze większym szoku, kiedy zaprosiła mnie na kolację. Najczęściej spotykałam siostry Williams na korcie, a wtedy są dość niedostępne. Kończy się na zwykłym pozdrowieniu. Okazuje się, że poza kortem Serena i Venus zupełnie się zmieniają - opowiada Urszula.

Urszula Radwańska jak Dr. Dre

Postanowiła też pójść śladami Dr. Dre, który reklamując swoje słuchawki Beats rozsyłał je największym gwiazdom sportu. Ostatecznie sprzedał tę markę firmie Apple za 3 miliardy USD. - Słyszałam oczywiście o tej historii. Na razie wysłałam swoje torebki znajomym gwiazdom, czyli Andżelice Kerber i Karolinie Woźniackiej - śmieje się Urszula. Polka wciąż ma też poważne plany sportowe. Marzy o powrocie do 100 WTA i występie w turnieju wielkoszlemowym. Jeśli choć dwie tenisistki wycofają się z turnieju w Eastbourne na wolne miejsce wskoczy właśnie Ula. Szanse są na tyle duże, że Polka „w ciemno” leci do Anglii.

Wcześniej wzięła udział w promocji akcji „Dzieciaki do rakiet” organizowanej przez BNP Paribas. W trakcie wakacji we Władysławowie, Zakopanem, Giżycku, Krynicki Morskiej i w Sopocie zostanie ustawiony kort, na którym dzieci będą mogły spróbować swoich sił w tenisie, poznać zasady gry i nauczyć się czegoś od trenerów. W niektórych miejscach pojawią się także Urszula Radwańska i Iga Świątek. Do akcji mogą się także zgłaszać szkoły, dla których nagrodą za aktywność tenisową będzie sprzęt i specjalne kursy tenisowe dla nauczycieli WF. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.