Iga Świątek bardzo źle weszła w mecz trzeciej rundy Rolanda Garrosa. Polka popełniała proste błędy i przegrała pierwszego seta 0:6. Monika Puig szybko przełamała Polkę, a później kontrolowała przebieg pierwszego seta. W drugim Świątek grała zdecydowanie lepiej. Przełamała mistrzynię olimpijską i wyszła na prowadzenie 4:2. Polka nie wypuściła już prowadzenia i wygrała seta 6:3.
W trzecim secie inicjatywa znów była po stronie Świątek. Polka grała mocniej, celniej i nie popełniała prostych błędów. Ostatecznie pokonała reprezentantkę Portoryko 0:6, 6:3, 6:3 i zagra w IV rundzie Rolanda Garrosa. To największy sukces młodej Polki w karierze.
W kolejnej rundzie Iga Świątek zagra z Simoną Halep, która wyeliminowała z paryskiego turnieju Magdę Linette. Rumunka broni tytułu Rolanda Garrosa z poprzedniego sezonu.
