WTA Rzym. Serena Williams wygrała pierwszy turniej w sezonie

Liderka rankingu WTA Amerykanka Serena Williams wygrała turniej WTA na kortach ziemnych w Rzymie. W finale pokonała rodaczkę Madison Keys 7:6 (7-5), 6:3.

Rozstawiona z jedynką Williams była zdecydowaną faworytką finału, zaczęła jednak ospale. Dała się przełamać w pierwszym gemie i musiała gonić wynik od stanu 0:2. Udało jej się odzyskać serwis w szóstym gemie. Od stanu 3:3 obie tenisistki wygrywały swoje gemy serwisowe. 24. na świecie Keys imponowała dobrym serwisem (siedem asów) i odważnymi atakami. Przegrała dopiero po tie breaku, w którym w decydującym momencie Williams zdobyła dwa punkty mocnym atakiem i asem serwisowym.

Drugi set był już zdecydowanie bardziej jednostronny. Williams prowadziła 3:0 i 5:2, a ostatecznie wygrała go 6:3 zdobywając pierwsze trofeum w sezonie. Wcześniej przegrała w finale Australian Open (z Niemką Angelique Kerber) i Indian Wells (z Białorusinką Wiktorią Azarenką) oraz w IV rundzie w Miami z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową. Poprzedni wyrany turniej Williams to WTA Cincinnati we sierpniu 2015 roku.

To czwarty triumf Williams w Rzymie. Poprzednio wygrywała tu w 2002, 2013 i 2014 roku. W poprzednim sezonie w III rundzie nie wyszła na kort na mecz z Christiną McHale z powodu kontuzji łokcia.

W pięciu meczach w Rzymie Williams nie straciła nawet seta, ale nie zagrała ani jednego meczu z zawodniczką z pierwszej dziesiątki na świecie. Pokonała kolejno: Niemkę Annę-Lenę Friedsam (WTA 50), McHale (WTA 56), Kuzniecową (WTA 19), Rumunkę Irinę Begu (WTA 35) i Keys.

Od poniedziałku Williams będzie miała 9030 punktów w rankingu WTA i drugą Angelique Kerber będzie wyprzedzać o 3290 pkt. Amerykanka jest zdecydowaną faworytką wielkoszlemowego Rolanda Garrosa, który zacznie się w niedzielę 22 maja.

Agnieszka Radwańska nie poleciała do Rzymu, zamiast tego przygotowuje się do startu w Paryżu w Warszawie.

Zobacz wideo

Co zrobił Gael Monfils?! Zagranie jak z konkursu wsadów NBA! [WIDEO]

Czy A. Radwańska wygra kiedyś z S. Williams?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.