Sanchez-Vicario: Radwańska lekarstwa musi szukać w sobie

PRZEGLĄD PRASY. - To ona musi sama zacząć tę swoją wielką naprawę. Jej postawa naprawdę mnie zaskakuje. Nie przypuszczałam, że taka tenisistka jak ona może przegrywać tak dużo, tak wcześnie i tak często - mówi w ?Przeglądzie Sportowym? Arantxa Sanchez-Vicario, była liderka rankingu WTA.

Radwańska od miesięcy ma kryzys formy. Udział w Roland Garros zakończyła sensacyjną porażką już w pierwszej rundzie z Niemką Anniką Beck. 26-letniej Polce poprzednio w Wielkim Szlemie przytrafiło się to w Australian Open sześć lat temu, a we French Open - w 2007 roku. W tym sezonie tylko raz - w kwietniu w Katowicach - dotarła do finału imprezy WTA. Radwańska sama przyznaje, że formy nie ma.

- Agnieszka nie może usprawiedliwiać wszystkiego tym, że młodsze dziewczyny grają z większą prędkością. Niech grają. Nie przyjmuję tłumaczenia, że jak ktoś trafia mocniej, to ja bezradnie rozkładam ręce i mówię, że jestem bez szans - mówi Sanchez-Vicario w "PS".

Była liderka rankingu WTA przekonuje, że Radwańska zmiany powinna zacząć od siebie, a nie tylko czekać na pomoc z zewnątrz. - To ona musi sama zacząć tę swoją wielką naprawę. Jej postawa naprawdę mnie zaskakuje. Nie przypuszczałam, że taka tenisistka jak ona może przegrywać tak dużo, tak wcześnie i tak często - powiedziała Hiszpanka.

- Najważniejsza jest pewność siebie. Przygotowanie fizyczne, które wzmacnia psychiczne. Pewność uderzeń, które wykonuje się najlepiej. Jeśli chodzi o te sprawy, żaden trener nie pomoże - stwierdziła.

Zdaniem Sanchez-Vicario Radwańska nie może odpuszczać startów w kolejnych turniejach, bo w ten sposób jej spadek w rankingu będzie szybszy, a to może przysporzyć problemów w przyszłości. - Czekają ją najlepsze ofensywne zawodniczki w pierwszych rundach, co oznacza stres i walkę w obronie w każdym spotkaniu, w każdym turnieju - powiedziała.

Radwańska rozpoczęła już przygotowania do sezonu na trawie. Od 8 czerwca ma rywalizować w turnieju WTA w Nottingham, gdzie będzie jedną z wyżej rozstawionych zawodniczek. Kulminacyjnym punktem tej części sezonu będzie wielkoszlemowy Wimbledon, który rozpocznie się w Londynie 29 czerwca. Trzy lata temu dotarła w nim do finału, a w 2013 roku osiągnęła półfinał.

Zobacz wideo

Piękna i Bestia. Schweinsteiger kibicuje Anie Ivanović

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Agora SA