Nadala to obecnie 37. tenisista na świecie. Pięć lat temu po raz pierwszy został liderem rankingu ATP. W jego czołówce utrzymywał się do czasu feralnej kontuzji kolana. Z tego powodu przez ostatnie miesiące zawodnik wycofywał się z kolejnych turniejów.
W niedzielę Nadal pokonał w turnieju Brazil Open 2013 Davida Nalbandiana. Jego zwycięstwo obserwował z trybun Ronaldo, którego w trakcie piłkarskiej kariery notorycznie nękały problemy z kolanami. Po spotkaniu Nadal zbagatelizował analogię swojej kontuzji do urazów legendarnego Brazylijczyka, ale przyznał, że postać Ronaldo była dla niego inspiracją w walce o powrót na korty.
Wyobrażam sobie, jak trudno było mu przez to wszystko przejść. Pokonał wszystkie przeciwności, potem sięgnął po Złotą Piłkę [tytuł dla najlepszego gracza na świecie - przyp. Sport.pl], zdobył też mistrzostwo świata - powiedział Nadal.
Cierpiący na zapalenie więzadła rzepki Nadal wspomniał również o czasach, gdy Ronaldo grał z jego wujkiem [Miguelem - przyp. Sport.pl] w Barcelonie. - Był wtedy wspaniały, nikt nie potrafił go zatrzymać. Później spotkałem go jeszcze, gdy był zawodnikiem Realu. Mimo że miał problemy ze zdrowiem, to i tak został jednym z najlepszych zawodników w historii - powiedział Nadal.