Turniej w Baku rozgrywany jest tuż przed igrzyskami. Nie jest mocno obsadzony, z jedynką rozstawiona jest Ksenia Pierwak, 68. rakieta świata. Najlepsze zawodniczki są już w Londynie, gdzie przygotowują się do turnieju olimpijskiego. Dało to Domachowskiej możliwość na występ w turnieju głównym mimo niskiej pozycji w rankingu WTA.
W pierwszej rundzie Polka pokonała 18-letnią Francuzkę Caroline Garcię. Pierwszego seta gładko przegrała, ale zdołała odwrócić losy meczu. W kolejnej rundzie zagra z rozstawioną z trójką Mandy Minellą z Luksemburga (WTA 82).
Co ciekawe, dla Domachowskiej wtorkowa wygrana jest pierwszą w turnieju rangi WTA od lipca 2009 roku! Wówczas pokonała w I rundzie turnieju w Stambule Patricię Mayr z Austrii. Potem coraz częściej zbierała punkty w turniejach z cyklu ITF. Próby startu w większych turniejach kończyły się niepowodzeniem kolejno w: US Open (2009), Memphis (2010), Warszawie (2010), Istambule (2010), Kopenhadze (2010) i Bad Gastein (2012).