Wimbledon. "Pyszny" Lopez ulubieńcem mamy Andy'ego Murraya

Andy Murray podczas każdego meczu na wimbledońskim turnieju dopingowany jest przez swoją mamę Judy. Prócz syna, pani Murray w Londynie bardzo gorąco kibicuje jeszcze jednemu zawodnikowi. Jest nim Hiszpan Feliciano Lopez, który w poniedziałek zmierzy się z Łukaszem Kubotem. Zapraszamy do śledzenia relacji Zczuba i na żywo od godziny 15:00.

Feliciano Lopez został niedawno określony przez panią Murray jako "Deliciano" (od ang. delicious - pyszny, wyśmienity). Zażenowany Andy Murray poprosił matkę o zaprzestanie robienia mu wstydu tego typu komentarzami. - Chce mi się wymiotować. To obrzydliwe - skomentował jej zachowanie.

Jeszcze przed Wimbledonem Szkot wprowadził mamę w zakłopotanie. Wykorzystał do tego znakomitą okazję - wspólny trening z Feliciano Lopezem. - Nasz trening przed turniejem obserwowała z boku moja mama. Krzyknąłem: "Feli, usiądźmy i napijmy się, a w międzyczasie mógłbyś zapozować do zdjęcia z moją mamą. Ona uważa, że jesteś piękny" - tłumaczył dziennikarzom Szkot.

Reakcja pani Murray była niespodziewana. - Odmówiła zdjęcia i zrobiła się cała czerwona - relacjonował Andy.

Póki co Judy Murray ma więc powody do podwójnej radości. Zarówno jej syn, jak Lopez zameldowali się bowiem już w czwartej rundzie Wimbledonu. Hiszpan pokonał w piątek Andy'ego Roddicka nie oddając mu choćby jednego seta. Co ciekawe, jeżeli Lopez i Murray wygrają jeszcze po jednym meczu, mogą spotkać się ze sobą w ćwierćfinale. Na tym spotkaniu Judy Murray nie mogłoby zabraknąć.

Narazić się mamie Andy'ego może Łukasz Kubot. Polak zmierzy się z Feliciano Lopezem w 1/8 finału Wimbledonu i jeśli wygra, to do wymarzonego spotkania Judy Murray nie dojdzie.

Celebryci i barwne postaci na trybunach Wimbledonu [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.