Rafael Nadal w drodze po kalendarzowego Wielkiego Szlema. "Nigdy nie można go skreślać!"

Rafael Nadal jest w tym sezonie niepokonany w turniejach wielkoszlemowych. Czy w Wimbledonie przedłuży swoją zwycięską serię? - Ledwo mógł chodzić po wygranej w Paryżu, a teraz znów wygląda na silnego, a przy takiej formie, w jakiej był, nie można go przekreślić - ocenił amerykański dziennikarz Simon Cambers.

Forma Rafaela Nadala (4. ATP) w tegorocznych turniejach wielkoszlemowych jest imponująca. Hiszpan końcem stycznia zwyciężył w Australian Open, pokonując po pięciosetowym finale Rosjanina Daniła Miedwiediewa (1. ATP). Niedawno odniósł z kolei 14. już triumf na kortach Rolanda Garrosa, odprawiając w decydującym spotkaniu Norwega Caspera Ruuda (5. ATP) 6:3 6:3 6:0. Teraz tryumfator 22. imprez wielkoszlemowych postara się o wygranie Wimbledonu i przedłużenie szans na kalendarzowego Wielkiego Szlema.

Zobacz wideo Agnieszka Radwańska patrzyła na kort obok, a tam Iga Świątek. "Poczwórna mobilizacja"

Rewelacyjny sezon przerwany operacją stopy. "Dlaczego nie powalczyć o kalendarzowego Wielkiego Szlema"

Nadal po wygranym French Open był zmuszony zrobić sobie przerwę od gry. Wszystko przez konieczność przeprowadzenia operacji stopy. Wimbledon będzie więc pierwszym turniejem Hiszpana po niespełna miesięcznej przerwie i szybkiej rekonwalescencji. Mimo to eksperci ESPN twierdzą, że nie należy do skreślać. - Nadal może tutaj absolutnie wygrać, jeśli jego stopa wytrzyma. Jest świetnym graczem na kortach trawiastych, który z każdym rokiem poprawia swoją grę na tej nawierzchni. Nigdy nie można go skreślać! - stwierdziła tryumfatorka 18. turniejów wielkoszlemowych Chris Evert.

Spore nadzieje z występem Nadala wiąże z kolei były amerykański tenisista, Luke Jensen. - Dwukrotny mistrz Wimbledonu nigdy nie podchodził do tej imprezy po wygraniu dwóch poprzednich turniejów. Dlaczego miały nie powalczyć o kalendarzowego Wielkiego Szlema? Nadal przezwyciężył COVID-19, złamane żebra i poważne problemy ze stopami, aby dojść do tego punktu, więc nie ma mowy, że przestanę w niego wierzyć - powiedział ekspert.

Szansę byłego lidera rankingu ATP ocenił również amerykański dziennikarz Simon Cambers. - Mówimy o Nadalu. Ledwo mógł chodzić po wygranej w Paryżu, a teraz znów wygląda na silnego, a przy takiej formie, w jakiej był, nie można go przekreślić. Ktoś będzie musiał zagrać bardzo dobry tenis, aby go pokonać, jeśli pozostanie zdrowy, a jeśli dojdzie do półfinałów, to kto może przewidzieć, że nie pójdzie na całość. Pomóc może też marchewka z trzeciego kroku ku kalendarzowemu Wielkiemu Szlemowi - powiedział Amerykanin.

Nadal nie grał w poprzednim Wimbledonie. W dwóch wcześniejszych turniejach (w 2018 i 2019 roku) dochodził jednak do półfinału. Hiszpan tryumfował w Londynie dwukrotnie, w 2008 i 2010 roku. Teraz powalczy o trzeci tytuł w imprezie sezonu na kortach trawiastych i 23. wielkoszlemowe trofeum. Swój pierwszy mecz w tegorocznej edycji były lider rankingu ATP rozegra we wtorek, a jego rywalem będzie Argentyńczyk Francisco Cerundolo (42. ATP). Godzina rozpoczęcia tego starcia nie jest jeszcze znana.

Więcej o:
Copyright © Agora SA