Zdecydowaną faworytką do zwycięstwa w rozpoczynającym się w poniedziałek Wimbledonie jest Iga Świątek (1. WTA). Pierwsza rakieta świata na początek turnieju zmierzy się z kwalifikantką Janą Fett (254. WTA). Pozostałe Polki także poznały swoje przeciwniczki.
Rywalizacja na londyńskich kortach rozpocznie się od 27 czerwca. Wówczas rozegrane zostaną pierwsze mecze I. rundy turnieju. Oprócz wspomnianej Igi Świątek Polskę reprezentować będą jeszcze: Magda Linette (66. WTA), Katarzyna Kawa (92. WTA), Magdalena Fręch (92. WTA) oraz Maja Chwalińska (172. WTA). Polki poznały swoje rywalki na start turnieju.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Magda Linette zmierzy się w pierwszej rundzie z Meksykanką Fernanda Conteras Gomez, która jest obecnie sklasyfikowana na 153. miejscu w rankingu WTA. Pierwszą rywalką Katarzyny Kawy będzie z kolei Kanadyjka Rebecca Marino (107. WTA). Magdalena Fręch zmierzy się z 26. w rankingu Włoszką Camilą Giorgi, zaś Maja Chwalińska rozpocznie rywalizację od spotkania z Czeszką Katerina Siniakova (63. WTA).
Rywalki Polek w I. rundzie Wimbledonu:
Trzeba powiedzieć, że Polki miały udane losowanie. Poza Igą Świątek faworytkami w swoich meczach będą także Magda Linette oraz Katarzyna Kawa, które trafiły na znacznie słabsze przeciwniczki. Fernanda Conteras Gomez, z którą zmierzy się Magda Linette, najdalej w Wielkim Szlemie dotarła do drugiej rundy. W tegorocznym French Open przegrała z Darią Kasatkiną. Z kolei rywalka Katarzyny Kawy w 2011 roku dotarła do trzeciej rundy Rolanda Garrosa. W tym samym roku odpadła w drugiej rundzie Wimbledonu. Były to jej najlepsze wyniki w historii startów w Wielkim Szlemie.
Nieco większe wyzwania czekają Maję Chwalińską oraz Magdalenę Fręch, które trafiły na wyżej notowane od siebie rywalki. Camila Giorgi dotarła w tym roku do 1/8 finału Rolanda Garrosa. Z kolei Katerina Siniakova w przeszłości grała między innymi w 1/16 finału Wimbledonu (trzy razy), a także w 1/8 finału Wimbledonu. Wydaje się więc, że przed mniej doświadczonymi Polkami o wiele cięższa przeprawa.
Oprócz spotkań z udziałem Polek interesująco zapowiada się także mecz Simony Halep (19. WTA) z Karoliną Muchovą (82. WTA). Kibice z zainteresowaniem będą śledzić także poczynania wracającej na kort Sereny Williams (1204. WTA), której pierwszą rywalką będzie Harmony Tan (113. WTA).
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!