Agnieszka Radwańska obroniła trzy piłki meczowe w spotkaniu II rundy z Aną Konjuh. Polka wygrała decydującego seta 9:7 i w piątek ma dzień wolny. Przynajmniej od meczów, bo popołudniu zaplanowała trening.
O ile nie będzie padać, oczywiście. Rano w Londynie było mokro, potem na chwilę się przejaśniło, ale obecnie nad kortami wiszą ciemne chmury. Mecze powinny się rozpocząć o 12 polskiego czasu, ale organizatorzy już na wstępie nie zdecydowali się na zdjęcie pokryw chroniących korty i przesunęli początek pierwszych spotkań na 12.30. Dalsze prognozy też nie są specjalnie optymistyczne. Szykuje się dzień z przelotnymi opadami. Ile godzin spędzą dziś tenisiści na kortach - tego nie potrafi przewidzieć dokładnie żadna prognoza.
Polscy kibice mogą dziś emocjonować się meczami deblistów. W drugim meczu na korcie numer 7 Marcin Matkowski i Leander Paes z Indii zagrają z Yen-Hsunem Lu z Tajwanu i Serbem Janko Tipsareviciem. Na korcie 19, także jako drugie spotkanie, zaplanowano starcie braci Kena i Neala Skupskich z Wielkiej Brytanii z Łukaszem Kubotem i Austriakiem Alexandrem Peyą. Jeśli pogoda będzie korzystna, swoje mecze zagrają także Alicja Rosolska w mikście, w parze z Treatem Hueyem z Filipin oraz Klaudia Jans-Ignacik z Turczynką Caglą Buyukakcay w deblu. Jest jednak duża szansa, że zostaną one przełożone na kolejny dzień.
Niezależnie od pogody tenisowa uczta szykuje się za Korcie Centralnym, który w razie potrzeby zostanie zasunięty dachem. Rozstawiony z czwórką Szwajcar Stan Wawrinka zagra od 14 z Juanem Martinem Del Potro. To pierwszy Szlem Argentyńczyka od Australian Open 2014. 27-letni zawodnik w 2009 roku wygrał Us Open, ale jego obiecująca karierę przerwały ciągnące się przez dwa sezony problemy z lewym nadgarstkiem. Przez ten czas medalista igrzysk w Londynie spadł na w rankingu ATP, w którym jest obecnie 165.
Faworytem meczu będzie Wawrinka, ale Del Potro stać na sprawienie niespodzianki. W tym roku zagrał w siedmiu turniejach, w dwóch dochodził do półfinałów. Ze Szwajcarem wygrał trzy ostatnie mecze, ale nie spotkali się na korcie od maja 2012 roku. - Ma potężny serwis i forhend. Nie wiem jak u niego teraz z bekhendem, ale odbija wszystko, widziałem go ostatnio na trawie w Stuttgarcie. Dobrze się poruszał po korcie, na pewno nie będzie łatwo go pokonać - komplementował rywala Wawrinka.
Ana Ivanović i Eugenie Bouchard i inne tenisistki w wieczorowych kreacjach [ZDJĘCIA]