Młodsza z sióstr Radwańskich (WTA 151) grała już w Londynie sześć razy, dwa razy odpadając w I rundzie i cztery razy w drugiej. Po kontuzji Polka wypadła z pierwszej setki WTA, więc w tym roku musi walczyć w kwalifikacjach.
We wtorek pokonała Chorwatkę Petrę Martić (WTA 159) 6:4, 7:6 (7-2). Było to jej pierwsze zwycięstwo od 21 lutego. Później kilka miesięcy pauzowała przez kontuzję stawu skokowego.
W II rundzie zmierzy się z Mariną Eraković z Nowej Zelandii (WTA 149). Polka grała z nią już cztery razi i ma bilans 2-2. Ostatnio 11 czerwca Eraković pokonała ją 6:3, 6:2.
Kania (WTA 211) w turnieju głównym Wimbledonu grała dotąd tylko w 2014 roku, kiedy przeszła kwalifikacje. W pierwszym wtorkowym meczu pokonała rozstawioną z numerem 21. Paragwajkę Veronikę Cepede (WTA 122) 6:4, 6:1.
W II rundzie Polka zagra z Francuzką Virginią Razzano (WTA 182). Będzie to ich pierwszy pojedynek.