Bardziej doświadczonym tenisistą jest oczywiście 31-letni Kubot, dla którego mecz z Janowiczem będzie 39. oficjalnym spotkaniem na trawie. Łodzianin gra na tej nawierzchni 18. raz, to jednak za nim przemawiają statystki - do tej pory tylko czterokrotnie musiał uznać wyższość rywali.
Janowicz z Kubotem zagrają na korcie numer jeden. Pierwszy mecz Novaka Djokovicia z Tomasem Berdychem zaplanowany jest na godzinę 14. Jeśli nie będzie opadów deszczu, Polacy na korcie powinni pojawić się między 16 a 17. Może się oczywiście zdarzyć tak, że Czech stawi niespodziewany opór Serbowi i ich mecz będzie trwał ponad cztery godziny. W każdym razie śledźcie Sport.pl, u nas będziecie na bieżąco z tym, co się dzieje w Londynie.
Najlepsza polska tenisistka we wtorek awansowała do półfinału, w którym zmierzy się z Sabiną Lisicką. W środę Radwańska ma dzień wolny i zapowiada, że może pojawić się na polskim meczu. Komu będzie kibicować?
- Jerzyk ma potężny serwis i forhend, Łukasz to specjalista od gry na trawie, gra stylem serve and volley, ma świetne czucie piłki. To będzie widowiskowy mecz. Obaj są bardzo miłymi chłopakami, uwielbiam ich obu (śmiech). Na pewno będę chciała obejrzeć ten mecz, jeśli nie na żywo, to w telewizji. Kibicować będę obu po równo. Jeśli pojawię się na korcie, to - żeby nikogo nie faworyzować - nie usiądę w loży żadnego z nich, ale na schodach, po środku (śmiech) - powiedziała na konferencji po meczu z Na Li Radwańska.