Radwańska aż 29-krotnie przełamywała podania rywalek w drodze do pierwszego w karierze finału Wielkiego Szlema. W meczu z Sereną Williams będzie o to o wiele trudniej. Amerykanka jest bezwzględną liderką asów na tegorocznym Wimbledonie. Zgromadziła ich już aż 85.
Polka na dotarcie do finału potrzebowała od sobotniej rywalki mniej czasu. Rozegrała także 25 gemów mniej.
W dotychczasowych dwóch spotkaniach między tenisistkami za każdym razem lepsza była Williams. Amerykanka wygrała w 2008 roku na kortach ziemnych w Berlinie 6:3 6:1, a kilka tygodni później na Wimbledonie 6:4 6:0.