Po pierwszym secie nic nie wskazywało na to, że Serbka może tego dnia zejść z kortu pokonana. Po dość łatwej wygranej 6-3, później kontrolę nad spotkaniem przejęła jednak Makarowa.
Niezwykle emocjonujący był trzecia partia. Ivanović obroniła pięć piłek meczowych, ale ostatecznie po trwającym prawie trzy godziny spotkaniu uległa o rok młodszej rywalce.
Rosjanka przyznała, że triumf nad wyżej notowaną Ivanović jest jej największym sukcesem w karierze. Tym samym Makarowa zrewanżowała się Serbce za porażkę w zeszłorocznym US Open.
- Ona jest niesamowitą zawodniczką, pojedynek był bardzo twardy. Jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się wygrać ten mecz. Pierwszy raz rozgrywałam pojedynek tak długo.
Specjalny tenisowy serwis o Australian Open ?