Iga Świątek zaskakuje przed meczem z Halep: Nie oczekuję, że wygram

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy Australian Open wygrywając w ostatnim meczu z Fioną Ferro  6:4, 6:3. Jednocześnie 19-latka osiągnęła wynik 10 zwycięstw z rzędu, a wszystkie bez straty seta! W kolejnym etapie turnieju Wielkiego Szlema zmierzy się z Simoną Halep, z którą miała okazję rywalizować we French Open w 2020 roku. Wtedy Polka nie dała szans rywalce, wygrywając 6:1, 6:2. Będzie to trzeci pojedynek pomiędzy Świątek, a wiceliderką światowego rankingu.

- Nie wiem, jak się do niego przygotuję. Dwa poprzednie były bardzo różne. Będę improwizować. Wygrałam wysoko nasz ostatni mecz w Paryżu, ale nadal mam poczucie, że nie mam nic do stracenia, bo Simona jest prawdziwą mistrzynią. Nie oczekuję, że wygram. Warunki będą inne niż we Francji, gdzie czułam się perfekcyjnie. Trudno będzie ponownie zagrać tak samo - powiedziała Iga Świątek na konferencji prasowej po meczu z Ferro.

Iga Świątek w trzecim meczu z wiceliderką rankingu WTA. "Chcę, żebyśmy obie zagrały na wysokim poziomie"

Po raz pierwszy obie tenisistki rywalizowały ze sobą dwa lata temu. Wtedy Simona Halep rozbiła naszą zawodniczkę 6:1, 6:0 w czwartej rundzie Roland Garros. Rok później Świątek zrewanżowała się za wcześniejszą porażkę, pewnie pokonując Rumunkę. Najbliższe spotkanie nie będzie należało do łatwiejszych zważywszy na osiągnięcia Halep. 29-latka wygrała French Open w 2018 roku i Wimbledon w 2019.

- Chcę, żebyśmy obie zagrały na wysokim poziomie. Będzie mi brakowało kibiców, ale mam nadzieję, że dotrwam do tego etapu, gdy znów pojawią się na trybunach - dodała 19-latka. Przed spotkaniem z Fioną Ferro polska tenisistka była lepsza od Holenderki Arantxy Rus 6:1, 6:3 oraz Włoszki Camili Giorgi 6:2, 6:4. Polka kontynuuje świetną passę na wielkoszlemowych turniejach: wygrała już dziesięć meczów z rzędu z bilansem 20-0 w setach!

Simona Halep z kolei bez większych problemów, wyeliminowała Weronikę Kudermietową. Rosjanka zdołała wygrać tylko cztery gemy i ostatecznie przegrała 1:6; 3:6. Co ciekawe: dla Halep mecz trzeciej rundy był mniejszą przeszkodą, niż poprzednie starcie, kiedy mierzyła się z Ajlą Tomijanović (4:6, 6:4, 7:5). Spotkanie Igi Świątek z Simoną Halep rozpocznie się w niedziele o godzinie 19 czasu lokalnego, czyli o 9 czasu polskiego. Relację na żywo będzie można śledzić na Sport.pl.