Polska tenisistka wycofała się z Australian Open. "Jest mi cholernie przykro"

Magda Linette wydała oficjalne oświadczenie ws. wycofania swojego udziału w Australian Open. Polska tenisistka potwierdziła, że powodem decyzji są problemy zdrowotne. Konieczna będzie operacja.

W czwartek tenisowy świat obiegła informacja o dwójce tenisistów, którzy nie wezmą udziału w Australian Open 2021. Mężczyzną jest Andy Murray, u którego wykryto obecność koronawirusa. Drugą osobą z kolei jest Magda Linette, która jak się okazuje, będzie musiała przejść operację kolana. 28-letnia tenisistka w mediach społecznościowych wydała oświadczenie, tłumacząc powody swojej decyzji.

Zobacz wideo Finał turnieju wielkoszlemowego jak zwykłe zawody? "Jeżeli w poprzednich meczach działały pewne rutyny, to dlaczego robić coś innego"

Magda Linette potwierdza brak udziału w turnieju Wielkiego Szlema. Wróciły koszmary z przeszłości

Jest mi cholernie przykro, że muszę odwołać się z tegorocznego Australian Open. Uwielbiam Australię i każdy turniej, który tam co roku rozgrywam, dlatego ta decyzja była bardzo trudna, ale niestety konieczna. Dwa dni temu kontuzja kolana, którą leczyłam od siedmiu tygodni, znacząco się pogorszyła i będę musiała się poddać zabiegowi. Jestem w najlepszych możliwych rękach co do diagnozy, leczenia i rehabilitacji, dlatego nie mogę się już doczekać, kiedy będę mogła wrócić zdrowsza i silniejsza niż kiedykolwiek

- napisała w oświadczeniu do kibiców Magda Linette.

Po odejściu Magdy Linette z tegorocznej edycji Australian Open, w turnieju Wielkiego Szlema udział weźmie troje reprezentantów Polski: Iga Świątek, Kamil Majchrzak oraz Hubert Hurkacz. Kilka dni temu ten ostatni świętował swoje drugie w karierze zwycięstwo w ATP. W środę Polak pokonał w finale ATP 250 w Delray Beach na Florydzie 20-letniego Sebastiana Kordę 6:3, 6:3.

Magda Linette od 2016 roku regularnie brała udział w Australian Open zarówno w grze pojedynczej, jak i deblu. Urodzona w Poznaniu tenisistka reprezentowała Polskę m.in. na Igrzyskach Olimpijskich 2016 w Rio de Janeiro czy Pucharze Billie Jean King. Pierwsze w swojej karierze zwycięstwo w turnieju Wielkiego Szlema odniosła w 2018 roku. 28-latka pokonała w Melbourne Jennifer Brady 2:6, 6:4, 6:3.

Więcej o: