Australian Open. Ekspresowe zwycięstwo Łukasza Kubota i Marcelo Melo w pierwszej rundzie debla. Marcin Matkowski też z awansem

Łukasz Kubot i Marcelo Melo nie mieli żadnych problemów z awansem do drugiej rundy wielkoszlemowego Australian Open. Polsko-brazylijska para, w która w Melbourne jest rozstawiona z numerem 1, pokonała duet włosko-niemiecki, Paolo Lorenzi/Misha Zverev 6:2 6:2. Swoje spotkanie wygrali też Marcin Matkowski i partnerujący mu Aisam-ul-Haq Qureshi [15].

Na początku czwartkowego spotkania, przy stanie 1:1 Kubot i Melo zostali przełamani. Była to pierwsza i ostatnia niespodzianka tego meczu. Faworyci bardzo szybko zapisali na swoim koncie pięć kolejnych gemów i wygrali pierwszą partię 6:2.

Rywale nie potrafili w żadnym stopniu zagrozić polsko-brazylijskiej parze. O ile Lorenzi jeszcze próbował coś zagrać, to Zverev wydawał się być zupełnie nieobecny. Najprawdopodobniej nie był do końca zdrowy – dzień wcześniej poddał spotkanie pierwszej rundy singla z Hyeonem Chungiem.

A mistrzowie ubiegłorocznego Wimbledonu robili swoje. Po 52 minutach gry wygrali drugą partię w identycznym stosunku – 6:2 – i spokojnie zameldowali się w drugiej rundzie. Tam zmierzą się z reprezentantami gospodarzy, Maxem Purcellem i Luke’em Saville’em.

Do drugiej rundy debla awansował także Marcin Matkowski. Polski tenisista w parze z Pakistańczykiem Aisamem-ul-Haq Qureshim pokonali 7:6(6) 6:4 parę brazylijsko-filipińską, Mercelo Demoliner/Treat Huey. Teraz rozstawionych z numerem 15 zawodników czeka starcie z duetem szwedzko-chorwackim, Robert Lindstedt/Franko Skugor.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.