Sportowy weekend. Milionerka Radwańska, Pique i Sahkira jako myszki i słodka zemsta Czerczesowa

"Sportowy weekend" to tytuł cyklu w Sport.pl. Co tydzień w niedzielę wieczorem podsumowujemy weekend w światowym sporcie, pisząc o tematach niekoniecznie lądujących na czołówkach portali. Wybieramy: wydarzenie, bohatera, antybohatera, liczbę, wideo, zdjęcie, cytat i tweet weekendu.

Wydarzenie weekendu

Finał Pucharu Świata w rugby. W Polsce to wciąż sport drugorzędny, ale w wielu krajach na świecie ludzie emocjonowali się trwającym od 18 września turniejem bardziej niż piłkarskim mundialem. Średnia widzów na trybunach angielskich stadionów wyniosła 51,3 tysiąca, to tylko o 2 tys. mniej niż podczas piłkarskiego mundialu w Brazylii.

Półtoramiesięczna rywalizację zakończył sobotni finał pomiędzy Nową Zelandią i Australią. Broniący tytułu All Blacks byli zdecydowanymi faworytami, osiągnęli sporą przewagę, ale Australijczycy nie poddali się i długo walczyli o wygraną. Przegrali 17:34 przez nieudaną końcówkę.

Brązowe medale wywalczyli zawodnicy z RPA, którzy pokonali Argentyńczyków. Kolejna edycja imprezy o randze mistrzostw świata odbędzie się za cztery lata w Japonii.

Zdjęcie Head Buty tenisowe Sprint Team Zdjęcie Supra Buty sportowe (278311) Zdjęcie Vans Buty sportowe (267625)
Head Buty tenisowe Sprint Team Supra Buty sportowe (278311) Vans Buty sportowe (267625)
Sprawdź ceny ? Sprawdź ceny ? Sprawdź ceny ?
źródło: Okazje.info
Agnieszka Radwańska Agnieszka Radwańska EDGAR SU/REUTERS

Bohater weekendu

Agnieszka Radwańska. Polka pokonała w finale prestiżowego WTA Finals Petrę Kvitovą 6:2, 4:6, 6:3 osiągając największy sukces w karierze. Turniej był dramatyczny, Radwańska przegrała dwa pierwsze mecze i wyszła z grupy z zaledwie jedną wygraną, dzięki lepszemu bilansowi setów od rywalek. Nie była faworytką ani przed półfinałem z Gabrine Muguruzą, ani przed finałem z Kvitovą, ale udowodniła, że jej techniczny i momentami niemal bezbłędny tenis może byś skuteczniejszy niż znacznie silniejsze uderzenia rywalek.

Antybohater weekendu

Mariusz Pudzianowski. Gala KSW w Londynie miała świetne i emocjonujące momenty, ale jej największy gwiazdor zawiódł. Były strongman przegrał w drugiej rundzie przez techniczny nokaut z 40-letnim Australijczykiem Peterem Grahamem.- Jeszcze Polska nie zginęła - powiedział po walce Pudzianowski, ale publiczność w londyńskiej hali miała prawo czuć się lekko rozczarowana.

Agnieszka Radwańska Agnieszka Radwańska EDGAR SU/REUTERS

Liczba weekendu

2 054 000 - tyle dolarów zarobiła Agnieszka Radwańska w Singapurze. Za samo rozegranie trzech meczów w grupie otrzymała 151 tys dolarów, za wygraną w meczu grupowym 153 tys, a za triumf w całym turnieju dodatkowo 1,750 mln. Pula nagród w turnieju (dla singlistek i deblistek) wynosiła 7 milionów dolarów.

Kibice Dynama Drezno i ich oprawa Kibice Dynama Drezno i ich oprawa YouTube

Wideo weekendu

Kibice Dynama Drezno i ich oprawa. Żadnych rac, ognia, dymu, a budzi podziw. Przed sobotnim meczem z Magdeburgiem kibice rozwinęli mierzącą 450 metrów flagę z napisem "Legenda z Florencji Północy, klub z najlepszymi kibicami!".Florencja Północy to potoczna nazwa Drezna. Kibice wykorzystali aż 70 kilometrów przędzy, a przygotowanie flagi kosztowało 25 tysięcy euro.

 

Shakira, Pique Shakira, Pique Instagram: @shakira

Zdjęcie weekednu

"Rodzina Topo Gigio!!!" - napisała Shakira, wrzucając na Instagrama swoje zdjęcie z mężem, obrońcą Barcelony Gerardem Pique i dziećmi. Topo Giogio to mysz, tytułowa postać kreskówki z lat sześćdziesiątych, popularnej w Hiszpanii. Sądząc po minie piłkarza Barcelony, nie należała do jego ulubionych bajek...

Jose Mourinho Jose Mourinho YouTube

Cytat weekendu

"Nie mam nic do powiedzenia" - powiedział Jose Mourinho. Trener Chelsea po porażce 1:3 z Liverpoolem powtórzył to jeszcze sześćiokrotnie, choć pytania dziennikarza się zmieniały. Ten wywiad przejdzie do historii Premier League.

 

Twitter: @T_Galinski Twitter: @T_Galinski Twitter: @T_Galinski

Tweet weekendu

Przed meczem Lechii z Legią dziennikarz trójmiejskiej "Gazety Wyborczej" Tomasz Galiński znalazł ciekawostkę sprzed lat. Obecny trener Lechii, a 22 lata temu napastnik, strzelił gola obecnemu trenerowi Legii, wówczas bramkarzowi. Co z tego, skoro jego drużyna przegrała w sobotę 1:3?

Więcej o:
Copyright © Agora SA