Niesamowity gol, Szczęsny na smyczy i rozbita głowa Włoszczowskiej [SPORTOWY WEEKEND] Tenis - Sport.pl
Niesamowity gol, Szczęsny na smyczy i rozbita głowa Włoszczowskiej [SPORTOWY WEEKEND]
wybrał Tadeusz Kądziela
"Sportowy weekend" to tytuł cyklu w Sport.pl. Co tydzień w niedzielę wieczorem podsumowujemy weekend w światowym sporcie, pisząc o tematach niekoniecznie lądujących na czołówkach portali. Wybieramy: wydarzenie, bohatera, antybohatera, liczbę, wideo, zdjęcie, cytat i tweet weekendu.
Bartosz Kurek LEO CORREA/AP
Wydarzenie weekendu
Final Six Ligi Światowej. Polacy świetnie zaczęli turniej, ale w weekend wypadli słabiej. W piątkowym spotkaniu grupowym ulegli Serbom 2:3, potem w półfinale po zaciętym meczu przegrali z Francją 2:3, a w niedzielę w meczu o trzecie miejsce nie wygrali nawet seta z USA.
- Przyjechaliśmy do Rio de Janeiro po medal. Nie udało się. Mieliśmy fatalne przyjęcie, a to sprawiło, że bardzo trudno nam się grało. Nie wiem, dlaczego ten element teraz nie zafunkcjonował. Oczywiście, że jestem rozczarowany, ale w tej chwili to normalne - komentował trener Polaków Stephane Antiga.
Maciej Janowski na podium w Łotwie Fot. facebook.com/speedwaygp
Bohater weekendu
Maciej Janowski. 23-letni żużlowiec z Wrocławia wygrał po raz pierwszy w karierze zawody żużlowej GP. Po fazie zasadniczej z 12 punktami na koncie zajmował pierwsze miejsce i miał pierwszeństwo przy wyborze pola w biegach półfinałowych, jednak te się nie odbyły z powodu deszczu. Postanowiona zachować wyniki z fazy zasadniczej i tak Polak został zwycięzcą.
Wojciech Szczęsny Fot. Twitter
Zdjęcie weekendu
Petr Cech broni a Wojciech Szczęsny jest na smyczy? Takie komentarze pojawiły się pod tym zdjęciem na Twitterze. I faktycznie, w towarzyskim turnieju w Singapurze Polak zagrał tylko 45 minut, ale w finale cały mecz bronił Czech. Czy Polaka czeka cały sezon na ławce rezerwowych?
Jerzy Janowicz CEZARY ASZKIEŁOWICZ
Antybohater(owie) weekendu
Jerzy Janowicz i Serhij Stachowski. Puchar Davisa impreza z długą tradycją i zawodników obowiązują pewne standardy. Janowicz i Stachowski niepotrzebnie dali się w weekend ponieść emocjom.
Najpierw w piątek po przegranym meczu Janowicz potraktował dziennikarzy jakby mu się naprzykrzali. Następnie w niedzielę po porażce z Janowiczem Stachowski nie podał Polakowi ręki a potem w ogóle nie chciał rozmawiać z polskimi dziennikarzami.
- Chcę, żeby moja córka miała godność i moralność - powiedział Stachowski, nawiązując do niedawno udzielonego wywiadu. - Kiedy jesteś w tym środowisku, profesjonalnych tenisistów, czasami tracisz te wartości. Mój błąd, że nie podałem mu dziś ręki. Bardzo tego żałuję. Nigdy nie powinienem zniżyć się do poziomu Janowicza, ale to zrobiłem. To jedyna rzecz, której żałuję.
Genzebe Dibaba CLAUDE PARIS/AP
Liczba weekendu
3:50.07 - czyli czas nowego rekordu świata na 1500 m kobiet. Ustanowiła go w piątek w Monaco Genzebe Dibaba. Etiopka poprawiła najlepszy wynik który od 1993 roku należał do Chinki Yunxia Qu i wynosił 3:50.46. To pierwszy rekord świata pobity w tym sezonie na otwartym stadionie.
Piękny gol Jonathana Calleriego Fot. Youtube
Wideo weekendu
W sobotę Boca Juniors pokonali 2:1 Quilmes. Drugą bramkę dla gospodarzy zdobył Jonathan Calleri, uderzając piłkę w bardzo niecodzienny sposób.
Maja Włoszczowska Fot. facebook.com/mwloszczowska
Cytat weekendu
"A mówią, że to kolarstwo górskie jest niebezpieczne... Nie ma to jak dostać oknem w głowę w hotelowym pokoju. Wieczór w szpitalu. Na szczęście obyło się bez szycia i wstrząsu mózgu" - napisała Maja Włoszczowska na Facebooku. Nie przeszkodziło to jej w zdobyciu w niedzielę tytułu mistrzyni Polski w kolarstwie górskim.
Hmm... A mówią, że to kolarstwo górskie jest niebezpieczne... Nie ma to jak dostać oknem w głowę w hotelowym pokoju....
