Płonący kort, czyli niezwykły sposób na jego osuszenie [WIDEO]

O turnieju ATP Tour w Casablance nie usłyszałby świat, gdyby nie niezwykły sposób osuszenia kortu podczas jednego z półfinałów.

Deszcz utrudniał w Casablance rozegranie półfinałowego pojedynku Arthura De Greefa z Maximem Janvierem. W drugim secie organizatorzy postanowili błyskawicznie osuszyć tor, a zrobili to w niezwykły sposób.

 

- Mieliśmy długą przerwę z powodu deszczu. Dużo wody wciąż utrzymywało się na powierzchni kortu. Aby rozwiązać ten problem, użyliśmy gazu i podpaliliśmy go - tłumaczył kierownik turnieju, Carl Baldwin. - To nie jest powszechny sposób, ale widziałem go już kilkukrotnie - dodał.

Zawodnicy po przerwie dokończyli mecz. 19-letni Francuz wygrał i awansował do swojego pierwszego finału Chellengera w karierze.

Wybrano najpiękniejszą fankę Euro 2016 [DUŻE ZDJĘCIA]

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.