- Współpracę zakończyliśmy tuż przed US Open po challengerze w Meerbusch - powiedział w "Przeglądzie Sportowym" fiński szkoleniowiec.
Tiilikainen z Janowiczem pracował od 2009 roku. Doprowadziło go z 317. miejsca na świecie na 14. w 2013 roku. W tym samym roku Polak doszedł do półfinału Wimbledu, co pozostaje jego największym osiągnięciem w karierze. Ostatnie dwa sezonu to pasmo niepowodzeń i walka z kontuzjami, przez które Janowicz wypadł do trzeciej setki rankingu ATP.
Janowicz zajmuje obecnie 247. miejsce w rankingu i robi teraz wszystko, by zdobyć jak najwięcej punktów. Zrezygnował z gry w reprezentacji Polski w Pucharze Davisa, by zbierać rankingowe punkty w turnieju Pekao Szczecin Open. W tym tygodniu rywalizuje challengerze w Genui, gdzie w pierwszej rundzie wygrał z Włochem Lorenzo Sonego. W drugiej rundzie zmierzy się ze zwycięzcą meczu S. Napolitano - H. Zeballos.
US Open. Tenisiści noszą coraz dziwniejsze koszulki [ZDJĘCIA]