ATP w Rzymie. Rafael Nadal rozbił Rogera Federera

W połowie drugiego seta widownia zaczęła buczeć. Na tak słabo grającego Rogera Federera żal było patrzeć. Rafael Nadal pokonał go w finale w nieco ponad godzinę 6:1, 6:3.

To było trzydzieste spotkanie Nadala z Federerem. Po raz dwudziesty wygrał Hiszpan, który od początku prowadził grę. Biegał do każdej piłki i imponował uderzeniami, po których piłka lądowała na linii. Federer był cieniem tenisisty, który jeszcze kilka lat temu podrywał widownię swoimi technicznymi zagraniami.

W niedzielę publiczność zaczęła buczeć w połowie drugiego seta. W pierwszym, trwającym pół godziny, Federer wygrał tylko jedno podanie. Popełniał błąd za błędem. W prostych sytuacjach wyrzucał piłkę na aut. Nie wychodziły mu też zagrania z bekhendu.

Po gwizdach przez moment grał lepiej, ale to i tak było za mało na czujnego Nadala. Hiszpan w całym meczu oddał tylko cztery gemy i cieszył się ze swojego 24. zwycięstwa w turnieju rangi ATP World Tour Masters 1000. W Rzymie zwyciężył po raz siódmy.

To szósty turniej, który w tym roku padł łupem Nadala. W całej karierze wygrał już ich 56.

Więcej o:
Copyright © Agora SA