Czeszka jeszcze na początku roku sklasyfikowana była na 34. pozycji w rankingu, dzięki zwycięstwu w WTA Championship zakończyła jednak sezon na drugim miejscu. Kvitova, oprócz turnieju w Stambule, wygrała jeszcze pięć innych, między innymi Wimbledon. To był jej pierwszy wielkoszlemowy tytuł w karierze.
Nic więc dziwnego, że to urodzona w Bilovcu zawodniczka wygrała najwięcej nagród, przyznawanych na zakończenie sezonu przez dziennikarzy, zawodników i kibiców. Kvitova została wybrana przez media najlepszą tenisistką oraz zawodniczką, która poczyniła największe postępy. W tej drugiej kategorii jej prymat uznali także kibice. Czeszkę doceniły także rywalki, dzięki którym otrzymała nagrodę im. Karen Krantzcke, przyznawaną za
grę fair play i profesjonalizm.
- Ten sezon to był po prostu sen - cieszyła się Kvitova. - To niesamowity zaszczyt zostać zawodniczką roku i dołączyć do grona najlepszych tenisistek w historii, które wygrywały tą nagrodę, szczególnie Martina Navratilova.
Jedna nagroda przypadła także w udziale Agnieszce Radwańskiej. W głosowaniu kibiców Polka została wybrana ich ulubioną singlistką. To druga w karierze statuetka dla naszej zawodniczki. W 2006 roku została wybrana najlepszą debiutantką.