Czytaj relację z meczu Janowicza z Murrayem
"Murray przetrwał potworny serwis Janowicza" - pisze "Telegraph". Gazeta zauważa, że Murraya nie wytrąciła z równowagi nawet 20-minutowa pauza na zasunięcie dachu i po raz drugi z rzędu awansował do finału Wimbledonu.
"Dzielny Murray przetrwał tytaniczną wojnę" - donosi za to "Daily Express". Gazeta pisze, że Murray "przepuścił Wielką Brytanię przez wyżymaczkę", kiedy najpierw Brytyjczyków wystraszył przegraną w pierwszym secie, by potem wygrać trzy kolejne.
"Guardian" pisze w tytule, że "Murray okiełznał Janowicza", serwis BBC, że była to "dramatyczna wygrana", a "The Sun" skupia się na "aferze dachowej". "Murray sprawił, że dach nie zasłonił mu awansu do finału i po małej farsie pokonał Janowicza".
"Daily Mail" natomiast zauważa, że "półfinał był zmącony frustracją obu zawodników". "Janowicz narzekał na ciemność i domagał się zasłonięcia dachu, a Murray był sfrustrowany 'skandaliczną' i krzywdzącą decyzją sędziów, którzy zdecydowali się go zamknąć".