Wimbledon. Radwańska w półfinale!

Pierwszy set był pełen emocji. Świetna gra obu zawodniczek, zwroty akcji, błędy sędziowskie. Już sam początek był dziwny. Tenisistki w dwóch pierwszych gemach wzajemnie się przełamały, i to obie do zera. Potem obie zaczęły serwować pewnie i skutecznie, aż do 9. gema. Wtedy Polka po raz drugi dała się przełamać. W kolejnym gemie dała jednak z siebie wszystko. Chinka miała cztery piłki setowe, ale nie wykorzystała żadnej. Radwańska odłamała.

Trzeba jednak przyznać, że Polka miała dużo szczęścia. Przy jednej z piłek setowych Li zaserwowała w linię, ale sędzia popełniła błąd i orzekła aut. Chinka nie zdecydowała się na sprawdzenie.

Tie-break to kolejne wspaniałe wybronienie się z trudnej sytuacji przez Radwańską. Polka przegrywała 3:5, ale wytrzymała ciśnienie i kolejne cztery piłki padły jej łupem.

Na początku drugiego seta Na Li wyraźnie była przybita poprzednią przegraną. W trzecim gemie dała się przełamać. Blisko przełamania Radwańska była też dwa gemy później. Chinka jednak się obudziła. Ósmy gem, przy serwisie Polki to jej popis. Szczególnie ostatnia akcja była świetna. Dzięki niej znowu mieliśmy remis. Niestety, kolejny gem serwisowy Radwańskiej również został przez nią przegrany, a to oznaczało koniec seta.

Trzeci set zaczął się świetnie dla Radwańskiej. Przełamała Li już w pierwszym gemie. Po chwili prowadziła już 2:0. W czasie trzeciego gema zaczął jednak padać deszcz i mecz musiał zostać przerwany. Po wznowieniu Polka nadal była lepsza. W piątym gemie miała pięć break-pointów i w końcu tego ostatniego wykorzystała! Było 4:1! Na Li walczyła jednak niesamowicie. Broniła kolejne piłki meczowe. Skapitulowała dopiero przy ósmej.

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone