Wimbledon. Sensacyjna porażka Federera

Roger Federer przegrał w II rundzie Wimbledonu. Siedmiokrotny zwycięzca turnieju przegrał ze 116. zawodnikiem świata, Ukraińcem Siergiejem Stachowskim, 7:6, 6:7, 5:7, 6:7.

Tak relacjonowaliśmy na żywo końcówkę spotkania

Porażka Federera ze Stachowskim to wielka sensacja. Ukrainiec w 2010 roku był nawet 31. na świecie, ale ostatnio nie osiągał znaczących wyników. Na mecz ze Szwajcarem zmobilizował się jednak szczególnie.

Od początku stawiał na mocny serwis i ofensywne ataki pod siatką. Pierwszego seta przegrał po tie-breaku, ale to także go nie zniechęciło. Stojąc pod siatką, potrafił posłać całą serię świetnych wolejów. Federer był momentami bezradny. Gdy atakował w rywala, ten odbijał piłkę, gdy próbował go mijać, uderzał w aut.

Federer nie grał źle. Pierwszy raz swój serwis stracił dopiero pod koniec trzeciego seta. Stachowski wykorzystał okazję i wyszedł na prowadzenie 2:1 w setach. W czwartej partii prowadził już 3:1, ale potem Federer przejął na moment inicjatywę. Wygrał trzy gemy z rzędu, a prowadząc 5:4, miał piłkę setową. Wówczas jednak Ukrainiec znów zaryzykował, poszedł do siatki i znów zdobył punkt. Wygrał po kolejnym tie-breaku, zakończonym przez fatalnie przestrzelone uderzenie obrońcy tytułu.

To kolejna wielka niespodzianka na tegorocznym turnieju. W pierwszej rundzie odpadł Rafael Nadal, po drugiej w Wimbledonie nie ma już Federera, Marii Szarapowej, Wiktorii Azarenki i Jo-Wilfrieda Tsongi.

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone

Więcej o:
Copyright © Agora SA