Szarapowa nie dała żadnych szans Petković, która mogła zostać pierwszą Niemką od czasów Steffi Graf, która zagrałaby w Paryżu w półfinale. Rosjanka jest w wielkiej formie. W pierwszym secie wygrała do zera, oddając rywalce zaledwie siedem punktów przy własnym serwisie.
Szarapowa doszła do półfinału w Paryżu po raz drugi w karierze, poprzednio w 2007 roku. Jeżeli wygra cały turniej, zostanie 10. w historii kobieta która skompletuje triumfy w każdym z wielkoszlemowych turniejów.
W durgim ćwierćfinale z turniejem pożegnała się najwyżej rozstawiona z pozostałych w turnieju zawodniczek, Białorusinka Wiktoria Azarenka. Turniejowa czwórka uległą w dwóch setach 5:7, 2:6 Chince Na Li. Finalistka tegorocznego Australian Open została tym samym pierwszą w historii tenisistką ze swojego kraju która doszła w Paryżu do finału.
Specjalny serwis Sport.pl - tenis ?