28-letnia Clijsters urazu doznała podczas marcowego turnieju w Miami. - Kim nie będzie mogła wrócić do treningów przez trzy tygodnie. Rehabilitacja kontuzjowanego biodra przebiega trochę wolniej niż się spodziewaliśmy - czytamy w komunikacie na oficjalnej stronie tenisistki.
- Moja obecna forma fizyczna nie pozwala mi na to, by wziąć udział w Roland Garros. Nie mogę się jednak doczekać pierwszych meczów na trawie. Wimbeldon i turniej olimpijski to moje główne cele - powiedziała tenisistka.
Po decyzji o rezygnacji z
gry na czerwonej mączce belgijskie media spekulowały, że być może Clijsters szykuje się do zakończenia kariery. Tenisistka tym doniesieniom zdecydowanie zaprzeczyła.
Jak poinformowała, na korty zamierza wrócić w rozpoczynającym się 17 czerwca turnieju w holenderskim Rosmalen. - Tam rozpocznę swoją trawiastą kampanię. Mam nadzieję, że jej ukoronowaniem będzie występ w igrzyskach, a wcześniej w Wimbledonie zagram również w Wielkim Szlemie - zaznaczyła.
Olimpijska rywalizacja tenisistek na trawiastych kortach All England Lawn Tennis and Croquet Clubu rozpocznie się 28 lipca.