Australian Open. Twitter docenił Radwańską. Zachwyty nad jej backhandem

w1ktorchmia.blox.pl/2015/01/AO.html
Ćwiarteczka AR nie jest najbardziej trudna, ale połówka już taka jest. Teraz na drodze AR mogą być 3 Amerykanki, i AR ma szansę pokonać dwie siostry W w 1 turnieju:), do tego w ćwierćfinale może wygrać korespondencyjny pojedynek Davenport z Navratilową , a w finale może pokonać Rosyjskiego smoka Szarapowa, albo rumuński walc Halep, i doszłoby do kolejnego w naszej historii Cudu nad Wisełką, ale to na razie żart . Równie dobrze ta cała piękna historia może zakończyć się przed jej zaczęciem w mecz z bardzo dobrze dysponowaną na początku sezonu Venus Williams. Lepiej w możliwą przyszłość nie zerkać, tylko koncentrować się na każdym kolejnym meczu.

"Twitter i eksperci" - w tej kolejności. Oczadzenie pismactwa z Czerskiej codziennie osiąga nowe poziomy. Mam nadzieję, jeden z drugim, że jak traficie na stół operacyjny, to też operować was będą po kolei - Twitter, a potem eksperci.

Twitter jest najważniejszy...

W jaki sposób eksperci mogą "bardziej docenić Radwańską"? Eksperci, jeśli rzeczywiście są ekspertami, to o tenisistkach z czołówki wiedzą mniej więcej wszystko. O Radwańskiej np. to, że jest od paru lat w pierwszej dziesiątce rankingu i może wspiąć się albo spaść o kilka pozycji. Jednym z najbardziej najgłupszych, a mimo to skutecznych sposobów zarabiania wierszówki w Polsce od lat jest pisanie artykułów o "sensacyjnej" treści: "Uwaga, uwaga! Mówią o Polaku, mówią o Polaku!!!".

fajnie, ale ja czekam na moment, kiedy komentarzy będą zniesmaczeni brzydką grą Radwańskiej, która właśnie wygrała jakiś turniej wielkoszlemowy

Aga mnie zaskoczyła, bo myślałem, ze przegra z Lepchenko. Zaskakująco dobrze funkcjonował u Agnieszki serwis i gratulacje dla Polki.

Następny przystanek to Venus i tutaj może być bardzo, bardzo ciężko, bo Amerykanka jest w dobrej formie.

Znowu dzielenie skóry na niedźwiedziu. Nadzieje i marzenia.

Spokojnie. będzie najwyżej ćwierćfinał.

Radwańska się skończyła.