Niemcy jednak chcą Euro 2012?

- Niemcy prowadzą rozmowy z UEFA w sprawie przejęcia od Ukrainy organizacji Euro 2012 - stwierdził Franz Beckenbauer na łamach ?Sueddeutsche Zeitung?.

Ukraina likwiduje agencję ds. Euro 2012 ?

Beckenbauer, który jest wiceprezydentem FIFA i niemieckiego związku piłkarskiego, przyznał na łamach "SZ", że kłopoty Ukrainy z organizacją turnieju z powodu globalnego kryzysu finansowego i zawieruchy politycznej zmusiły UEFA do stworzenia planu awaryjnego. - Nie jest żadną tajemnicą, że już od pewnego czasu prowadzimy w Zurychu rozmowy, co zrobić, jeśli Ukraina nie zdąży. Takim wyjściem mogłaby być organizacja Euro 2012 przez duet Polska i Niemcy - stwierdził "Cesarz".

Według "SZ" taki scenariusz znany jest w UEFA, a jej szef Michel Platini od tygodni subtelnie przygotowuje Europę na zmianę organizatora Euro 2012. Niedawno zastrzegł, że w razie problemów Ukrainy "na pewno Polska sama nie przeprowadzi turnieju". Jedną z możliwości, jakie rozważa UEFA, jest przeniesienie turnieju do Hiszpanii. Drugą, za którą opowiada się Beckenbauer, zmiana partnera Polski z Ukrainy na Niemcy i rozegranie części spotkań w Dreźnie, Lipsku i Berlinie.

- Zaczekajmy do kolejnego posiedzenia komitetu wykonawczego UEFA 30 stycznia. Wówczas będzie wiadomo, czy stadion w Kijowie będzie miał szansę powstać na czas. Bez niego - co zastrzegł Platini - Euro 2012 nie odbędzie się na Ukrainie - stwierdził Beckenbauer.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.