Pierwszy mecz pomiędzy obiema drużynami zakończył się wynikiem 1:0 dla Leicester. W rewanżu w 97. minucie było 2:1 dla Watford, co oznaczało, że będzie dogrywka (bramki na wyjeździe nie liczą się podwójnie). Sędzia podyktował wtedy dla gości rzut karny. Anthony Knockaert uderzył jednak w środek bramki i Manuel Almunia strzał obronił. Po chwili dobitkę z najbliższej odległości również.
Gra została szybko wznowiona i Watford przeprowadziło kontrę, która zakończyła się bramką Denneya. - Mógłbym się popłakać. Dla gościa, który przestrzelił karnego to musi być bolesne. To był okrutne. Ja jednak jestem szczęśliwy, że mogę świętować - powiedział strzelec decydującej bramki.
W finale baraży o Premier League Watford zagra z lepszym z pary Brighton - Crystal Palace. Pierwszy mecz obu drużyn zakończył się wynikiem 0:0. Rewanż w poniedziałek o 20:45. Relacja na żywo z meczu w którym w barwach Brighton wystąpi Tomasz Kuszczak w Sport.pl i aplikacji Sport.pl Live na Androida i iOS'a.