"Jeleń nie jest gotowy" - pisze "L'Equipe" po wyjazdowym meczu Auxerre w Caen. "Jean Fernandez przywrócił swojego strzelca, ale nie wydaje się, że ten mógł wyciągnąć drużynę w górę tabeli.
- W tym sezonie AJA zagrało osiem meczów ze swoi polskim artylerzystą i nie wygrało żadnego" - dodaje komentator francuskiej gazety.
Winą za to obarcza również kolegów z drużyny, którzy nie "obsługują" reprezentanta Polski wystarczającą liczbą długich podań, by ten mógł wykorzystać swoją szybkość i grę na granicy spalonego. "Oczywiście, trzeba mu dać kilka tygodni, by udowodnił swój niezaprzeczalny talent" - to kolejne zdanie z podsumowania meczu.
Jeleń zagrał cały mecz, przegrał trzy pojedynki z bramkarzem Caen. Otrzymał słabą notę 4. Nieco lepiej - na 5 - w "L'Equipe" wypadł powracający do reprezentacji Dariusz Dudka.
Sytuacja Auxerre staje się trudna. Drużyna Polaków nie wygrała żadnego z ośmiu ostatnich spotkań (6 remisów, 2 porażki). Tylko zamykające tabelę Arles-Avignon ma gorszy bilans (bez zwycięstwa w dziewięciu ostatnich meczach). Trzeci zespół poprzedniego sezonu znalazł się tuż nad strefą spadkową.
Za tydzień Auxerre gra z liderem z Lille, które ostatni raz przegrało 24 października z Marsylią. W sobotę w derbach północnej Francji pokonało Lens 1:0. Rozstrzygający gol padł dzięki dwójce rezerwowych: Ludovic Obraniak - Tulio de Melo. Reprezentant Polski i Brazylijczyk weszli na boisko razem w drugiej połowie i dziesięć minut później wykończyli - opartą na jednym podaniu - akcję rozpoczętą przez Edena Hazarda. - Ludo ma nastawiony na mnie GPS, który działa cały czas, kiedy razem jesteśmy na boisku - mówił po meczu de Melo.
Gol Brazylijczyka był siódmym zdobytym przez rezerwowego gracza Lille w tym sezonie. Nie ma w Ligue 1 drużyny, która ma silniejszych zmienników. "Ławka mistrzów" - skwitowała mecz z Lens "L'Equipe".
Wszystko o Polakach za granicą w specjalnym dziale Sport.pl ?