Przed tygodniem broniące tytułu Olympique pokonało na wyjeździe Tuluzę. We wtorek rozgromiło na Łużnikach Spartak Moskwa 3:0, a w 15. kolejce w derbach południowej Francji nie dała najmniejszych szans Montpellier, wygrywając 4:0.
W sobotę piłkarze Marsylii wcale nie zdominowali rywala, tak jakby wskazywał na to wynik. Oddali mniej strzałów (11, rywale - 13), mieli mniej rzutów rożnych (1-7), mniej dośrodkowań (9-25), ale grali mądrzej, reprezentacyjną formą wykazał się bramkarz nr 2 w kadrze trójkolorowych - Steve Mandanda. - Trafiliśmy po prostu na lepszych - stwierdził z żalem trener Montpellier René Girard.
Za gracza meczu uznano Lucho Gonzaleza. 29-letni argentyński pomocnik, kupiony przed rokiem za 18 milionów euro z FC Porto, w Moskwie strzelił gola i zaliczył asystę, w sobotę powtórzył ten wyczyn. - A już słyszałem, że Lucho nie jest wielkim piłkarzem... - mówił dziennikarzom nie bez satysfakcji trener OM Didier Deschamps. - Jego gra zawsze dostarcza mi wiele satysfakcji - dodał.
"Dwie błyskawice we mgle" - ocenił najdroższego piłkarza w historii Marsylii dziennik "L'Equipe", zaznaczając jednak, że poza bramką i asystą niczego wielkiego boisku nie pokazał. Francuskie media uznają Lucho za wielkiego piłkarza, ale tylko od czasu do czasu.
Wszyscy natomiast bez wyjątku zachwycają się we Francji (w Europie również) niespełna 20-letnim belgijskim pomocnikiem Lille Edenem Hazardem. Przed tygodniem - po meczu z Monaco - otrzymał rzadko przyznawaną notę - 9. Belg mimo młodego wieku rozegrał już 86 spotkań w Ligue 1, najwięcej ze wszystkich równie utalentowanych piłkarzy w Europie. 20-letni Mario Balotelli z Manchester City ma za sobą 62 występy w lidze angielskiej i włoskiej, 19-letni Sergio Canales z Realu Madryt - 35 w hiszpańskiej, 18-letni John Wilshere z Arsenalu Londyn - 27 w angielskiej, 18-letni Mario Götze z Borussii Dortmund - 17 w Bundeslidze. Zinedine Zidane poleca tego piłkarza do Realu Madryt, pilnie obserwuje go menedżer Arsenalu Arsene Wenger i Liverpoolu Roy Hodgson. Belg jest związany kontraktem z Lille do 2014 roku i marzy o tym, by dotrwać tam do otwarcia nowego stadionu w 2012 roku.
W tej kolejce Hazard nie pomógł zespołowi wygrać z Bordeaux, choć znów zachwycał dryblingami. Lille zostało jednak skrzywdzone przez sędziego. Wyrównujący gol dla żyrondystów (samobójczy) padł po faulu Michaela Ciani na Adilu Rami. - Skoro on trafił piłką do własnej bramki, a był w tej akcji między nami kontakt, to wychodzi na to, że był faul - przyznał po meczu sam winowajca Ciani.
Ludovic Obraniak wszedł na 8 minut, miał więc mało czasu, by wpłynąć na losy spotkania, ale po jego podaniu z rzutu wolnego gola omal nie strzelił Tulio de Melo. Reprezentant Polski od pierwszej minuty powinien wyjść na boisko w środę w spotkaniu Ligi Europejskiej ze Sportingiem Lizbona.
Wyniki 15. kolejki:
OLYMPIQUE MARSYLIA - MONTPELLIER 4:0 (2:0): Lucho (20.), Yanga-Mbiwa (28. samob.), Valbuena (65.), Rémy (90.);
MONACO - NICE 1:1 (0:0): Park Chu-young (76., karny) - Mouloungui (85.);
LORIENT - RENNES 2:0 (0:0): Romao (61.), Morel (86.);
NANCY - SAINT-ETIENNE 1:1 (0:0): Vahirua (67.) - Perrin (52.);
VALENCIENNES - ARLES-AVIGNON 3:0 (1:0): Pujol (20.), Sanchez (78.), Danić (83.);
BORDEAUX - LILLE 1:1 (0:1): Sow (36.) - Rami (51., samob.)
AUXERRE - TOULOUSE
CAEN - SOCHAUX
Mecz Brest - Lens przełożony z powodu opadów śniegu.
1. OM 14 25 25-14
2. Lille 15 25 25-17
3. Montpellier 15 24 13-16
4. PSG 14 23 21-13
5. Rennes 14 23 16-11
6. Bordeaux 15 23 19-16
7. Brest 14 22 14-10
8. Lyon 14 22 18-16
9. Lorient 15 21 16-15
10. Saint-Etienne 14 20 18-16
11. Auxerre 14 19 20-16
12. Sochaux 14 18 22-18
13. Valenciennes 14 18 16-14
14. Toulouse 14 18 14-15
15. Nancy 15 18 17-25
16. Nice 15 17 12-17
17. Monaco 15 15 15-14
18. Caen 14 14 16-22
19. Lens 14 14 13-22
20. Arles-Avignon 15 6 9-32
Najskuteczniejsi
10 - El-Arabi (Caen), Sow (Lille)
8 - Payet (Saint-Etienne)
Remis w Turynie. Dobry mecz Boruca ?
