Karol Górka

Nie ma dyscypliny, która nie byłaby w stanie mnie zaciekawić. Cały swój wolny czas poświęcam na śledzenie F1, kolarstwa i skoków. Nie pozwolę sobie na przegapienie choćby minuty igrzysk olimpijskich. W Sport.pl od stycznia 2019 r.

Od urodzenia uważnie śledzę igrzyska olimpijskie. Od Turynu, czyli 2006 r., nie wyobrażam sobie przegapienia choćby minuty. Uważnie obserwowałem każde okrążenie Kubicy w wyścigach Formuły 1, zwłaszcza w GP Kanady 2008, na które czekałem bardziej niż mecz Polska - Niemcy na Euro 2008. Zakochałem się w Giro d'Italia ze względu na znakomite trasy i nie kupuję sławy Tour de France, choć regularnie je oglądam od pierwszego do ostatniego kilometra. Zimą przełączam się w tryb śledzenia skoków narciarskich. Wolny czas chętnie spędzę przy snookerowym stole, nieudolnie naśladując O'Sullivana lub rywalizując w iRacing.

Karol Górka
  • F1. Nad torem Imola rozszalała się burza z piorunami. Zginął największy z największych
  • Z Lublina wprost do Formuły 1. O jego pracy marzy wielu. Pokazał, że to proste

    Z Lublina wprost do Formuły 1. O jego pracy marzy wielu. Pokazał, że to proste

    - Napisałem do rekruterki, że jestem Patryk i chciałbym pracować dla Ferrari. Wynająłem fiata 500 i ruszyłem do Włoch - opisuje Patryk Sokołowski, który pracował jako inżynier w Formule 1, a teraz rozpoczyna pracę jako ekspert Viaplay. W rozmowie ze Sport.pl Sokołowski opowiada swoją drogę: od inżyniera w Lublinie, po sukcesy u boku Vettela w Ferrari czy Ricciardo w McLarenie.

  • Świat idzie do przodu, a Polska stoi. Jesteśmy na szarym końcu. Czas wziąć się za rewolucję
  • Wielka kontrowersja w meczu Lecha Poznań. Mamy wyjaśnienie z wozu VAR
  • Milion funtów za zdjęcia Schumachera. 'Płacze, gdy jest przewracany na bok'

    Milion funtów za zdjęcia Schumachera. "Płacze, gdy jest przewracany na bok"

    Fernando Alonso przypomniał spektakularne wyczyny Michaela Schumachera, gdy Niemiec zdobywał swoje siedem tytułów mistrza świata Formuły 1. Aktualnie jednak kibice nadal zastanawiają, co dzieje się z legendarnym kierowcą, który po wypadku na nartach w 2013 roku przepadł za murem tajemnic. Jak ujawnił "Daily Express", jeden z jego dawnych znajomych chciał sprzedać zdjęcia Schumachera za... milion funtów.

  • Przestańmy porównywać skoki do Formuły 1. To kompletny nonsens
  • Wystarczyła iskra. 'Zimna wojna' powraca do F1. Ważą się losy kluczowej posady
  • Kulesza złożył ofertę kandydatowi na selekcjonera. I czeka na odpowiedź

    Kulesza złożył ofertę kandydatowi na selekcjonera. I czeka na odpowiedź

    Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, ujawnił w rozmowie z Eurosportem, że złożył jednemu z kandydatów ofertę objęcia reprezentacji Polski. - Druga strona potrzebuje czasu, żeby podjąć decyzję - przyznał, dodając jednocześnie, że nie jest na razie w stanie określić czasu, kiedy będzie mógł ogłosić nowego selekcjonera.

  • Polacy wywołali pożar. Świętowali za mocno

    Polacy wywołali pożar. Świętowali za mocno

    Artur Szalpuk w rozmowie z "Volley Break" ujawnił szokujący fakt ze świętowania drugiego tytułu mistrza świata. Jak zdradził, Polacy... wzniecili pożar. Przypomniał także czasy, gdy trenerem reprezentacji Polski był Vital Heynen.

  • Xavi zmienił decyzję ws. Lewandowskiego. Miało być inaczej

    Xavi zmienił decyzję ws. Lewandowskiego. Miało być inaczej

    Hiszpański "AS" donosi, że Xavi zmienił plany wobec Roberta Lewandowskiego. Trener Barcelony podjął decyzję, że polski napastnik zagra w meczu Pucharu Króla z trzecioligową Ceutą, aby utrzymać rytm meczowy, przed jego powrotem z zawieszenia.

  • Piłkarz Interu wywołał międzynarodowy skandal. Pokazał rysunek. I się zaczęło
  • Norwegowie grzmią. Czują się oszukani przez sędziów. Głos zabiera dyrektor PŚ

    Norwegowie grzmią. Czują się oszukani przez sędziów. Głos zabiera dyrektor PŚ

    W norweskich mediach już dawno nie było tak gorąco po zawodach Pucharu Świata kobiet w skokach narciarskich. Zdaniem dziennikarzy Norweżka Thea Minyan została skrzywdzona podczas zawodów w Zao, w których zajęła 5. miejsce. Według Norwegów powinna zwyciężyć, gdyby nie sędziowie, którzy wystawili 19-latce zbyt niskie noty za styl.

  • 'Wybuch' na trybunach podczas Australian Open. Słychać było tylko krzyk [WIDEO]
  • Gołębiewski: '40 dni w Legii było jak rok albo nawet dwa w innym klubie'

    Gołębiewski: "40 dni w Legii było jak rok albo nawet dwa w innym klubie"

    - Śmiałem się, że 40 dni w Legii było jak rok albo nawet dwa lata w innym klubie. I to prawda, bo presja jest ogromna. To bardzo dobre, bo Legia to klub rozpoznawalny w całej Polsce i tak będzie zawsze - mówi w rozmowie ze Sport.pl Marek Gołębiewski, były trener Legii Warszawa, który aktualnie z Chrobrym Głogów liczy się w walce o awans do ekstraklasy.

  • FIS kpi z własnych pomysłów. Brakiem odwagi może zabić skoki

    FIS kpi z własnych pomysłów. Brakiem odwagi może zabić skoki

    Gdy do skoków narciarskich wprowadzono przeliczniki za wiatr i belkę, wydawało się, że rywalizacja będzie i płynna, i sprawiedliwa. Ale minęły lata, a zawodnicy są "wycinani" przez wiatr bez żadnej reakcji jury na zmianę warunków. - Tęsknię za skokami bez przeliczników - mówi wprost Adam Małysz, prezes Polskiego Związku Narciarskiego. - Albo zaczniemy skakać daleko i niebezpiecznie, albo się przestaniemy oglądać - dodaje sekretarz związku Jan Winkiel.

  • Mistrz świata ogłasza bojkot po słowach o 'kradzieży'. 'Przestałem to tolerować'

    Mistrz świata ogłasza bojkot po słowach o "kradzieży". "Przestałem to tolerować"

    Max Verstappen zbojkotował rozmowy ze stacją Sky Sports po słowach Teda Kravitza. Dziennikarz powiedział, że Verstappen "okradł" Hamiltona i "nigdy nie zdobędzie normalnego mistrzostwa". Dla najszybszego kierowcy świata miarka się przebrała. - Mam nadzieję, ze uda się wymyślić algorytm, który powstrzyma ludzi przed byciem "wojownikami klawiatury" - stwierdził Holender.

  • Wydali 500 mln dolarów i stworzyli ruinę. Szczyt piramidy katastrof

    Wydali 500 mln dolarów i stworzyli ruinę. Szczyt piramidy katastrof

    Choć Formuła 1 nigdy do Wietnamu nie dotarła, tor w Hanoi zapisał się w niechlubnej historii dyscypliny. Na budowę wydano kilkaset milionów dolarów, ale zamiast kierowców F1 jeżdżą po nim rowerzyści. A przypadków zmarnowanych pieniędzy w historii Formuły jest dużo więcej.

  • Kupił zespół za jednego dolara. W sześć lat zrobił z niego światową potęgę
  • Dotarliśmy do oceny UEFA ws. Szymona Marciniaka po Barcelona - Inter

    Dotarliśmy do oceny UEFA ws. Szymona Marciniaka po Barcelona - Inter

    Jak ustalił Sport.pl, Szymon Marciniak - wraz ze swoimi asystentami - otrzymał najwyższe noty za hitowe starcie Ligi Mistrzów między Barceloną a Interem Mediolan (3:3). W najbardziej spornej sytuacji UEFA w pełni poparła jego decyzję. A to znakomita informacja w kontekście kolejnych meczów.

  • Kolejna kompromitacja w F1. Fatalny błąd omal nie doprowadził do tragedii. 'Już bym był martwy'

    Kolejna kompromitacja w F1. Fatalny błąd omal nie doprowadził do tragedii. "Już bym był martwy"

    Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) i sędziowie podczas wyścigu zawiedli po raz kolejny. Tym razem podczas GP Japonii doszło do serii kuriozalnych zdarzeń, które sprawiły, że nawet zespoły nie miały pojęcia, co dzieje się na torze. Reputacja FIA z kolejnym błędem spada coraz bardziej, a przed federacją kluczowy test - w jaki sposób ukarać mistrzowski zespół za złamanie limitów budżetowych.