Sparingi pierwszoligowców: zwycięstwo Odry, klęska Górnika

Odmienne nastroje w ekipach pierwszoligowców: Odra na koniec obozu w Dzierżoniowie wygrała sparing z Piastem, a Górnik poniósł katastrofalną klęskę na Słowacji

W Dzierżoniowie jedyną bramkę dla Odry strzelił testowany Słowak Vladislav Luka. W pierwszej połowie dobre sytuacje dla Piasta zmarnowali Stanisław Wróbel, którym była zainteresowana Odra (jednak działacze z Wodzisławia chcieli pozyskać piłkarza za darmo) oraz Mirosław Budka. Bliski strzelenia bramki dla gliwiczan był również obrońca Odry Witold Cichy, który uderzył tak niefortunnie piłkę, że trafiła ona w słupek bramki strzeżonej przez golkipera Odry Wojciecha Skabę. W pierwszej połowie w bramce Odry stał zawodnik Piasta Gliwice Jacek Gorczyca. - Mariusz Pawełek nie mógł zagrać w tym meczu, bo jest trochę poobijany. Szukamy trzeciego bramkarza, dlatego też sprawdzaliśmy Gorczycę - mówił trener bramkarzy Marek Bęben. W meczu tym nie zagrał Sylwester Czereszewski, który trenował indywidualnie. - Nie podpisaliśmy jeszcze kontraktu z Czereszewskim, ale powinniśmy to zrobić już w poniedziałek. W tym dniu rozstrzygnie się również kwestia pozostania w drużynie Gorczycy, Luki oraz czeskiego napastnika Davida Sourady - wyjaśniał menedżer Odry Edward Socha. W gliwickim zespole pierwszy swój mecz rozegrał Dariusz Solnica ze Szczakowianki Jaworzno, który podpisał niedawno kontrakt z klubem.

Odra Wodzisław 1 (0)

Piast Gliwice 0 (0)

Bramka: Luka (84.)

Odra (I połowa): Gorczyca - Krysiński, Drzymont, Dymkowski, Szymiczek - Masłowski, Malinowski, Zganiacz, Muszalik, Korzym - Sourada; (II połowa): Skaba - Canibot, Dymkowski, Cichy, Szary - Hudek, Szymiczek, Luka, Wieczorek, Bednarek - Sourada (60. Karpiuk).

Piast (I połowa): Kozik - Michniewicz, Piekarski, Bednarz, Zadylak - Podgórski, Widuch, Budka, Kukulski - Wróbel, Solnica; (II połowa): Feć - Banaś, Kędziora, Karwan, Kupis - Filipowicz, Taraszkiewicz, Uss, Rzepkowski - Dąbrowski, Chyła.

Górnik Zabrze wysoko przegrał sparing ze słowackim pierwszoligowcem FK AS Trene~n Zabrzanie kompletnie zawiedli w pierwszej połowie. Rywale z Treneina (drugim trenerem jest tam Karol Marko, który jeszcze kilka tygodni temu pracował w Górniku) zdecydowanie zaatakowali od pierwszych minut i trzy gole zdobyli w ciągu pierwszych dziesięciu minut. - Zawodnicy wyszli jakby nieskoncentrowani, rywale zagrali bardzo agresywnie i daliśmy się stłamsić w pierwszych minutach. Potem już było za późno, by odrobić te straty - mówi Marek Wleciałowski, trener Górnika.

Zupełnie zawiódł Brazylijczyk Felix Filipe. Popularny "Filip" zupełnie nie stwarzał zagrożenia dla rywali na prawej stronie obrony, z tej strony szła większość akcji, po których padły gole. - Nie wiem, co się dzieje z tym chłopakiem. Będę musiał z nim porozmawiać - zapowiada trener Wleciałowski.

Górnik będzie w słowackim Senecu do czwartku, rozegra tam jeszcze dwa sparingi z tamtejszymi drugoligowcami.

FK AS Trene~n 4 (4)

Górnik Zabrze 1 (0)

STRZELCY BRAMEK

Trene~n: Kubala - 2, Seman - 2

Górnik: Bukalski

Górnik: Leciejewski - Felipe, Radler, Wojciechowski, Prasnal - Andraszak, Bukalski, Juszkiewicz, Radawiec - Okińczyc, Aleksander; grali ponadto: Sala, Protasewicz, K. Król, Joao Paulo, Drąg.