23 piłkarzy GKS Bełchatów pojechało na obóz do Niemiec

Maleją za to szanse na sprowadzenie Łukasza Madeja

Milan Radulović, Omer Joldić i Goran Janković do 23 kolegów z bełchatowskiego zespołu dołączą dopiero za kilka dni. Z nowych jedynie Amar Ferhatović miał wizę i bez przeszkód mógł pojechać do Drezna.

W Niemczech bełchatowianie spędzą 12 dni i rozegrają przynajmniej trzy sparingi. Najmocniejszym rywalem wydaje się pierwszoligowy czeski FC Brno, z którym GKS zagra pod koniec zgrupowania (16 lipca). Wcześniej rywalami będą zespoły z 2. Bundesligi - Rot-Weiss Erfurt (dzisiaj) i Energie Cottbus (10 lipca). Najłatwiejszym przeciwnikiem wydaje się zespół z Oberligi (odpowiednik naszej IV ligi) - FC Bocholt.

Z drużyną nie wyjechał testowany przez GKS Jakub Biskup z Lechii Gdańsk. - Nie chciał być dalej sprawdzany, a my po 45. minutach sparingu nie możemy pozwolić sobie na podpisanie kontraktu - twierdzi Mariusz Kuras, trener GKS.

Działacze beniaminka byli bardzo zainteresowani pozyskaniem Łukasza Madeja z Górnika Łęczna. Klub z Lubelszczyzny był skłonny nawet go sprzedać. Madej chciał jednak podpisać kontrakt tylko na rok. - Skoro kupujemy zawodnika, to interesuje nas dłuższa umowa - tłumaczy Kuras. - Temat nie jest jeszcze zamknięty, ale szanse zmalały.

Po stracie Grzegorza Króla i Marcina Chmiesta GKS bardzo potrzebuje napastników. Informowaliśmy już o złożeniu oferty Piotrowi Reissowi z Lecha Poznań. 33-letni napastnik przebywa na razie we Francji, a do Polski wraca dopiero w czwartek. - Na razie czekam na sygnał od Piotrka. Był już w Bełchatowie, a to oznacza, że poważnie traktuje naszą ofertę - uważa Kuras.

Jeśli nie wyjdzie z Reissem, działacze GKS mają alternatywę. Rozpoczęli bowiem negocjacje z menedżerem napastnika Zagłębia Sosnowiec - Mariusza Ujka. Sprawa nie jest łatwa, bo 28-letni piłkarz niedawno przedłużył o rok umowę z klubem. Ujek jest jednak dobrej myśli: - Zależy mi na przejściu do GKS. Mam nadzieję, że Zagłębie nie będzie mnie krzywdziło i na to zezwoli. Dla klubu to ostatnia szansa, żeby na mnie zarobić. Za rok odejdę za darmo.

Copyright © Agora SA