Był to pierwszy zawodowy pojedynek Agnieszki, a jej rywalką była Niemka. Przeciwniczka zaskoczyła Agnieszkę w pierwszej rundzie kopnięciem, które powaliło olsztyniankę na deski. W drugiej rundzie z kolei Agnieszka pokazała już swój "koci pazur" i powaliła Niemkę potężnym prawym prostym. Niemka została wyliczona do ośmiu i do końca już walka toczyła się już pod dyktando Agnieszki. Po tym pojedynku olsztynianka dostała propozycje udziału w kolejnych walkach zawodowych
- Jestem bardzo zadowolony z przebiegu walki w Monachium i Agnieszki, która potrafić słuchać moich rad w narożniku i stosować je w walce - mówi Paweł Paczkowski, trener Camel Fight Klub. Poza tym przykłada się do treningów i solidnie pracuje na swój sukces. A już słynie w Polsce z mocnych kopnięć i prawego prostego ciosu, nazywanego już "kocim pazurem".