Dopóki radomianie mieli siły, a na parkiecie do rywalizacji nie włączali się sędziowie, spotkanie miało wyrównany przebieg. Momentami toczyło się nawet przy niewielkiej przewadze podopiecznych Marka Zdziecha.
Po zmianie stron wciąż przeważali radomianie. W 37. minucie prowadzili 19:15. Niestety, z każdą minutą tracili siły, co od razu znalazło potwierdzenie na tablicy wyników. Problemy zaczęły się już w 45. minucie, kiedy gospodarze wyrównali (20:20). Na dziesięć minut przed końcem meczu za trzy faule sędziowie ukarali czerwoną kartką nieźle grającego Łukasza Jagodzińskiego. W zasadzie przesądziło to o losach meczu. - Już nie było kim grać. Uważam, że gdyby sędziowie mniej ingerowali w naszą grę, w Bochni można było powalczyć o korzystny wynik - powiedział "Gazecie" trener Marek Zdziech.
Bardzo dobre zawody rozegrał w Bochni Paweł Tatar.
BOCHEŃSKI KS - AZS POLITECHNIKA RADOMSKA 35:28 (12:14).
Politechnika: Drabik, Sulima - Tatar 9, Cieślak 6, Nawrocki 4, Jagodziński 4, Psuja 2, Sędzicki 1, Marek Zdziech 2 oraz Skrok, Tybuszewski.
Bocheński: Weihonig, T. Węgrzyn - Piętak 9, Prysak 6, Wróbel 5, Jacak 4, Rakoczy 3, Gniewek 3, Pach 3, Woźniczka 2, oraz P. Węgrzyn, Kita, Słowiak, Ćwik.
Pozostałe wyniki: Wisła Azoty Puławy - MTS Chrzanów 30:23, Stal Mielec - Wisław Sandomierz 38:30, KS Viret Huta Zawiercie - KSSPR Końskie 30:28. Mecz AZS AWF Biała Podlaska - ASPR Zawadzkie (mecz przełożony na 22 marca).