Spotkanie odbyło się 22 października ubiegłego roku. Drużyna LR Ahlen wygrała 1:0.
Robert Hoyzer, to główny "bohater" korupcyjnego skandalu w Niemczech. Arbiter, który obecnie przebywa w areszcie, przyznał się, że manipulował wynikami meczów, których rezultaty obstawił wcześniej u bukmacherów.
Nie wiadomo, czy będzie to jedyny mecz, którego powtórzenie nakaże DFB. Kluby drugiej Bundesligi wystosował do krajowej federacji protesty w sprawie 14 spotkań obecnego sezonu, w których arbitrem był Hoyzer.
Wcześniej DFB postanowiło, że wypłaci drużynie HSV Hamburg 2 miliony euro za porażkę w I rundzie Pucharze Niemiec z SC Paderborn. Wynik tego meczu również "spreparował" Hoyzer, który ukarał jednego z zawodników HSV czerwoną kartką i przyznał dwa rzuty karne SC Paderborn. DFB uznało, że powtórzenie tego meczu nie jest możliwe. Rywalizacja w Pucharze Niemiec jest już zbyt zaawansowana (wiosną odbędą się ćwierćfinały, a Paderborn już odpadł z rozgrywek).
We wtorek DFB zawiesiło kolejnego sędziego - Dominika Marksa, którego magazyn "Der Spiegel" oskarżył o przyjęcie 36 tys. euro w zamian za "ustawienie" dwóch meczów w niższych ligach.