Przed meczem Baltiskaja Zwiezda - Wisła

Niewykluczone, że ewentualne zwycięstwo z Rosjankami przesądzi o zajęciu przez wiślaczki czwartego miejsca w Eurolidze. Z zespołem po raz ostatni przed zabiegiem artroskopii zagra Amerykanka Tangela Smith.

We wtorek krakowskie koszykarki nie spały zbyt długo, bo już o 5.50 z Balic poleciały na warszawskie Okęcie. Po kilku godzinach oczekiwania przesiadły się na samolot do Sankt Petersburga. Już po zakwaterowaniu w hotelu ekipę czekała przykra niespodzianka: na wieczorny trening z hotelu do hali sportowej jechały całą godzinę. Wszystkie nasze koszykarki są zdrowe, ale i zmęczone ciągłymi podróżami co trzy dni. - To nie jest komfortowa sytuacja. Potrzebujemy oddechu, chcielibyśmy już zakończyć nie tylko grupowe rozgrywki w Eurolidze, ale i sezon zasadniczy w ekstraklasie - wyznaje trener Wisły Wojciech Downar-Zapolski. Dla Smith to pożegnalny mecz przed artroskopią kontuzjowanego kolana, która zostanie przeprowadzony w USA. Jej rodaczka Iciss Tillis nie poleciała z zespołem, bo nie miała rosyjskiej wizy. Zresztą do meczu można zgłosić tylko dwie koszykarki zza oceanu.

Przeciwnikiem wiślaczek jest outsider gr. A Euroligi. Rosjanki przegrały wszystkie dziesięć spotkań. Nie należy ich jednak lekceważyć, o czym przekonała się ukraińska Kozaczka, wygrywając w Sankt Petersburgu tylko 65:64, i to rzutem na taśmę. - Zagramy defensywnie, by nie doprowadzić do nerwowej końcówki. Dużo będzie zależało od postawy Amerykanek - przeczuwa trener.

W Krakowie w efektowny sposób Wisła pokonała Baltiskają Zwiezdę 103:68. Trzeba jednak pamiętać, że w tamtym meczu nie grały dwie doświadczone zawodniczki w zespole rywalek: skrzydłowa Anastazja Barabanowa (187 cm) i center Nelli Newzorowa (190 cm), których w rewanżu już nie zabraknie. W pierwszym meczu wyróżniła się niespełna dziewiętnastoletnia Jekaterina Sawliejewa, zdobywając 20 pkt.

- Chcemy wygrać i postawić kropkę nad "i" - nie ukrywa Downar-Zapolski. Jeżeli wiślaczki wygrają, a węgierski Sopron jutro przegra na własnym parkiecie z US Valenciennes, to bez względu na wyniki ostatniej kolejki Wisła zajmie upragnione czwarte miejsce.

W pozostałych meczach: Lietuvos Telekomas Wilno - Gambrinus JME Brno, MKB Euroleasing Sopron - US Valenciennes Olympic (mecz w czwartek 3.02). Pauzuje Kozaczka Zalk Zaporoże.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.