A w Spale przez trzy dni startowało około 900 lekkoatletów ze 175 klubów, Młodzież rywalizowała w halowych mistrzostwach Polski juniorów i juniorów młodszych. Większość zaprezentowała bardzo dobry poziom. - Sprint, od 60 do 400 m, we wszystkich kategoriach, był rewelacyjny. Wieloboje - znakomite. Pchnięcie kulą juniorek i juniorów - na bardzo wysokim poziomie - oceniał zawody Jacek Zamecznik, nowy szef szkolenia młodzieży w Polskim Związku Lekkiej Atletyki.
- Przedstawiciele klubów z Warmii i Mazur wywalczyli w Spale siedem medali - mówi Zbigniew Ludwichowski, wiceprezes do spraw sportwych w Warmińsko-Mazurskim Związku Lekkiej Atletyki. - Osoby, na które stawialiśmy przed zawodami, nie zawiodły i jeszcze postarały się o poprawienie rekordów życiowych.
Złoty medal w mistrzostwach w Spale wywalczyła Marta Barcewicz w biegu na 1500 metrów juniorek. Zawodniczka AZS-u Uniwersytet Warmińsko-Mazurski miała czas 4.33,67, a to jest jej nowym rekordem życiowym, lepszym od rezultatu z sezonu letniego z biegu na otwartym stadionie. Z kolei w wyścigu na najdłuższym dystansie mistrzostw, czyli biegu na 3000 metrów drugie miejsce zajęła Aleksandra Nowak. Zawodniczka z MKS-u Truso Elbląg miała czas 9.52,79. Na tym samym dystansie wśród juniorów brązowy medal wywalczył Wojciech Kopeć z AZS-u UWM Olsztyn, uzyskując czas 8.30,84.
Równie udane były występy przedstawicieli klubów z Warmii i Mazur w kategorii młodszej. I tak w biegu juniorek młodszych na 1000 metrów pierwsza była Kamila Zglejc z AZS-u UWM. Olsztynianka wygrała przekonywająco, bo jej czas 2.55,22 był o ponad siedem sekund lepszy od drugiej zawodniczki na mecie. O srebrny medal postarała się w wyścigu na dystansie 2000 metrów Eliza Gawryluk z AZS-u UWM Olsztyn - 6.31,57.
W Sprincie na 200 metrów sukces sprzed roku powtórzyła Wioletta Gromkiewicz. Szybkobiegaczka z MKS-u Truso Elbląg wywalczyła bowiem brązowy medal z czasem 25,76. Na podium wskoczyła też Iwona Górska z MMKS-u Iława. Ta bez wątpienia najlepsza specjalistka w tej konkurencji na Warmii i Mazurach zaliczyła wysokość 167 centymetrów, co dało jej trzecie miejsce i brązowy medal.
- Wynik na medal, czyli 205 centymetrów, uzyskał w konkursie skoku wzwyż juniorów Adrian Olszewski z Iławy, ale niestety miał więcej strąceń niż rywale i mimo że mieli oni również 205 centymetrów, wyprzedzili Adriana, który zakończył zawody na piątym miejscu - mówi Zbigniew Ludwichowski. - O medale otarli się niestety dwa inni zawodnicy z naszego regionu. Kacper Kozłowski z AZS-UM za wolno przebiegł 400 metrów w eliminacjach i mimo że był pewniakiem do medalu, i to złotego, nie trafił do finału.Wygrał co prawda finał B i to z czasem lepszym od mistrza Polski, ale zajął ostatecznie piąte miejsce. Czwarty był natomiast Tomasz Trepanowski z Jedynki Bartoszyce. On to z kolei tuż przed metą był na trzecim miejscu, ale biegnący tuż za nim rywal na kratach tuż przed metą wykonał tzw. rzut na taśmę i tym sposobem pokonał Tomka o trzy setne części sekundy.