I liga siatkarzy: Moderator - Jadar 3:1

Po emocjonującym spotkaniu Jadar Radom niespodziewanie przegrał zaległe spotkanie z Moderatorem Hajnówka 1:3. Nawet w najczarniejszch snach trudno było przewidzieć taki scenariusz wydarzeń

Jak się chce awansować do ekstraklasy takie spotkania należy wygrywać! - Niestety, zagraliśmy słabo taktycznie, a przy tym popełniliśmy za dużo prostych prostych błędów w końcówkach setów - powiedział "Gazecie" trener Jacek Skrok.

Mimo porażki trzeba przyznać, ze Jadar miał spore szanse by doprowadzić przynajmniej do piątego seta. Przy stanie 2:1 dla gospodarzy, w kolejnej partii radomianie prowadzili niemal cały czas dwoma, trzema punktami. Rywal doszedł ich przy stanie 23:23. Radomianie mieli nawet piłki setowe, ale ostatnie zdanie należało do gospodarzy.

- Rozegraliśmy najlepsze spotkanie w rozgrywkach, a kluczem do zwycięstwa był blok i trudna zagrywka - zauważył trener Moderatora Jacek Wesołowski.

W najbliższy weekend Jadar podejmował będzie na własnym terenie outsiadera tabeli AZS Opole.

Sety: 25:23, 25:23, 21:25, 29:27.

Jadar: Szewczyk, Wiktorowicz, Jaskulski, Staniec, Pawliński, Prusakowski, Biliński (libero) oraz Szumielewicz, Drewin.

Moderator: Malczewski, Aleksandrowicz, Gołębski, Kacperski, Wołosz, Babińczuk, Kubeł (libero) oraz Werpachowski, Hajbowicz, Wesołowski, Iwaniuk.