Chemik, który jest ósmy po rundzie jesiennej chce walczyć o miejsce w środku stawki. Sytuacja drużyny może się wkrótce skomplikować przy odejściach kilku podstawowych graczy. Z Anglii, gdzie wyjechał po zakończeniu rozgrywek, nie wrócił Krzysztof Krawczyk. Z Drwęcy/Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie (wicelider warmińsko-mazurskiej grupy III ligi) propozycję ma Bartłomiej Kowalski. - Na 95 procent z drużyny odejdą Adaś Kardasz i Damian Świerblewski - mówi trener Piotr Gruszka. Utalentowaną dwójką zainteresowany jest poważnie aspirujący do I ligi Widzew Łódź (nieoficjalnie wiadomo, że oferuje ok. 70 tys. zł), o czym szeroko informowaliśmy we wczorajszej "Gazecie". Wyjaśnienia wymaga też sytuacja piłkarzy Zawiszy, którzy w myśl porozumienia wygasającego 31 grudnia przynależeli do drużyny z Glinek. To poza Krawczykiem jeszcze Maciej Śmiglewski i bramkarz Artur Gajewski oraz młodzieżowcy Tomasz Cyrankiewicz i kolejny bramkarz Robert Tomaszewski. Powrót tego ostatniego na ul. Gdańską jest praktycznie przesądzony. - Na pewno nie damy za niego 40 tys. jako za młodzieżowca - twierdzi Krzysztof Rosenau, kierownik drużyny Chemika. - Nie stać nas, by zapłacić za młodzieżowców takich pieniędzy - dodaje Gruszka. Jeżeli natomiast w Chemiku mieliby pozostać Gajewski (interesuje się nim Flota Świnoujście), Krawczyk i Śmiglewski za rejestracją każdego Chemik musi zapłacić 1200 zł.
- Patrząc na możliwe ubytki, to z pewnością potrzebować będziemy napastnika i praktycznie wymienimy całą linię pomocy. Możliwe też, że zostaniemy z jednym bramkarzem Bartkiem Deręgowskim - nie kryje Gruszka. Po trzech dniach wprowadzających zajęć, od poniedziałku zespół trenować będzie codziennie, w sobotę prawdopodobnie w terenie. Pod koniec stycznia rozpocznie sparingi.
W Janikowie piłkarze aspirujący do II ligi rozpoczęli zajęcia dzień wcześniej. Unia przymierza się do testowania piłkarzy z Afryki. To Paul Landry Gorogo, Asmane Ousseni Gnegne i Boureima Tiemtore z Burkina Faso oraz Kabamba Kalonda z Demokratycznej Republiki Konga.
Wczoraj, od zajęć w hali, rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej w III lidze piłkarze TKP Toruń. Lider w czasie przerwy pozyskał obrońcę Mariusza Woronieckiego, pomocnika Łukasza Grube oraz napastnika Adama Cieślińskiego. Jeszcze w styczniu będą mieli okazję do pierwszego meczu sparingowego - zmierzą się z I-ligowym Groclinem Grodzisk Wielkopolski.