Wczoraj doszło wreszcie do spotkania Daniela Goszczyńskiego, sponsora ŁKS, z Pawłem Golańskim. Ustalono, że kapitan drużyny z al. Unii nie zostanie wypożyczony do Lecha Poznań.
Po transferze Marcina Wachowicza właśnie Golański miał być drugim ełkaesiakiem, który przed rundą wiosenną trafi do poznańskiego klubu. Tymczasem na jego transfer nie zgodził się Goszczyński, choć piłkarz nie ukrywał, że woli występować w ekstraklasie niż w II lidze. - Otrzymałem od sponsora przyrzeczenie, że w zamian w styczniu pojadę na testy do zagranicznego klubu - powiedział "Gazecie" Golański, który potwierdza, że ma oferty z Serbii i Czarnogóry oraz Rosji.
Tym samym oddala się wypożyczenie z Lecha Dariusz Stachowiaka. Powodem jest nie tylko wyjazd tego napastnika na testy do Grecji, ale także brak zgody na transfer Golańskiego.
Goszczyński potwierdzania, że na styczniowych zajęciach pojawią się nowi piłkarze. Będą nimi zawodnicy z byłej Jugosławii: Andres Strapak, Vuk Sotirović i Zelko Kljajević.
