Zwycięstwo siatkarek BKS-u Bielsko w Muszynie

Kiedy Ljubow Jagodina atakowała, zespół z Muszyny na ogół nie miał żadnych szans.

Pierwsze dwa sety sobotniego meczu w Muszynie były wyrównane. W pierwszej partii sytuacja na parkiecie zmieniała się niczym w kalejdoskopie. Stronę Muszynianki bombardowały zbicia Agaty Mróz i Jagodiny. Rewanżowały się Joanna Mirek i Emilia Reimus. Od remisu 21:21 Muszynianka "odjechała" bielszczankom i wygrała seta dzięki skutecznemu atakowi Mirek.

Drugi set to teatr jednego aktora - Jagodiny. Siatkarka BKS-u była w nim nie do zatrzymania. Siała zamęt na siatce, robiła spustoszenie mocną zagrywką, a czasem punktowała blokiem. Mimo jej popisów ekipa Muszynianki łatwo się nie poddała. W końcówce dwa punkty z rzędu padły jednak łupem Jagodiny i BKS wprowadził w Muszynie swoje porządki.

W trzeciej partii przewaga naszych siatkarek nie podlegała już dyskusji. Akcje BKS-u były szybsze, a Mirek coraz częściej rozbijała się o blok bielszczanek. W czwartym secie Muszyniance zabrakło nie tylko sił, ale i wiary w siebie. W tej sytuacji mocniejszy kadrowo BKS dopełnił formalności.

- Mecz mógł się podobać tylko w pierwszych dwóch setach - nie krył trener BKS-u Zbigniew Krzyżanowski. - Byliśmy lepsi pod każdym względem - podkreślił.

Muszynianka: Gorszyniecka, Pykosz, Sieradzan, Reimus, Mirek, Szydełko, Soja (l) oraz Chrostek, Chojnacka, Tomaszekova, Bognarova, Chrupek.

BKS Stal: Jagodina, Mróz, Staniucha, Szeszko, Śrutowska, Biel, Barszcz (l) oraz Nykiel, Sadurek.

Pozostałe wyniki:

AZS AWF Poznań - Energa Gedania Gdańsk 3:2 (30:28, 25:23, 18:25, 16:25, 15:13), Centrostal Adriana GP Bydgoszcz - KPSK Stal Mielec 3:1 (25:17, 24:26, 25:22, 25:14), Nafta-Gaz Piła - Dalin Myślenice 3:0 (25:13, 25:18, 25:15), Gwardia Wrocław - Winiary Kalisz 0:3 (13:25, 22:25, 21:25).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.