Koszykarze AZS-u jadą do Kołobrzegu

Porównując budżety, skład i cele obu zespołów, rzeczywiście ich konfrontację można nazwać starciem Dawida z Goliatem. Działacze Kotwicy wydali przed sezonem grube miliony na wzmocnienia, zaangażowali cenionego w światku koszykarskim szkoleniowca - Jacka Gembala i przed ekipą postawili jasny cel - awans do elity. AZS także postawił na sprawdzonego fachowca - Bogusława Wołoszyna, ale na tym podobieństwa z kołobrzeskim klubem się kończą. Kłopoty finansowe "akademików" są powszechnie znane, a plan do zrealizowania wiadomy - utrzymanie się w lidze.

Jak to w sporcie bywa, założenia założeniami, a rzeczywistość płata figle. Kotwica przegrała już cztery razy w tym dwa u siebie. - Limit niepowodzeń już chyba wykorzystaliśmy. Więcej przykrych niespodzianek nie przewiduję - utrzymuje Gembal.

Czy mimo wszystko AZS ma z Kotwicą jakieś szanse na zwycięstwo? - Nie ma co ukrywać, że znacznie większe szanse na sukces mają gospodarze. Gramy z pretendentem do awansu zespołem naszpikowanym dobrymi zawodnikami, ale z drugiej strony nie mielibyśmy nic przeciwko temu, aby faworytowi znów przydarzyła się wpadka - rozmyśla Wołoszyn.

W sobotę będą już mogli prawdopodobnie zagrać kontuzjowani ostatnio: Łukasz Majewski i Tomasz Chojecki. Prawdopodobnie, bo Majewski narzekał ostatnio na przeziębienie i nie wiadomo, czy przypadkiem nie złoży go grypa. - Odpukać, pozostali są w pełni sił, a liczę, że i Łukasz do soboty się wykuruje - ma nadzieje trener AZS-u.

W podróż do Kołobrzegu radomscy studenci wyruszą już dziś i przenocują nad morzem. Mecz rozpocznie się w sobotę o godz. 18.

Pozostałe spotkania 9. kolejki: Stal Stalowa Wola - Zastal Zielona Góra, Kager Gdynia - Górnik Wałbrzych, KKS Pyra Poznań - Sokół Łańcut, Tytan Częstochowa - Alba Elcho Chorzów, ŁKS Łódź - Spójnia Stargard Szczeciński, Znicz Jarosław - Basket Kwidzyn, Polpak Świecie - Siarka Tarnobrzeg.