Siatkówka: charytatywny turniej w Dąbrowie Górniczej

Siatkarze Pamapolu AZS Domex oraz siatkarki SPS Politechniki Częstochowskiej zagrają 2 listopada w turnieju, z którego dochód zostanie przekazany rodzinom tragicznie zmarłych siatkarzy Avii Świdnik. Zawodnicy zginęli niedawno w wypadku samochodowym.

Najpierw w nowej dąbrowskiej hali Centrum zmierzą się siatkarki MMKS Dąbrowa Górnicza i Politechniki Częstochowa (godz. 17). Tuż po zakończeniu damskiego pojedynku na parkiet wyjdą siatkarze Polskiej Energii Sosnowiec i Pamapolu Domeksu AZS Częstochowa.

Wstęp na zawody jest bezpłatny. Podczas trwania imprezy odbędzie się jednak kwesta na rzecz rodzin zmarłych siatkarzy Avii.

- Zaproszenie dostaliśmy od dyrekcji Centralnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Dąbrowie Górniczej i od Śląskiego Związku Piłki Siatkowej - mówi trener koordynator SPS Politechniki Janusz Majkusiak. - Do dla nas duże wyróżnienie. Cel jest jak najbardziej szczytny, więc nie było mowy o odmowie.

Częstochowski AZS już wcześniej podjął decyzję o wsparciu dla siatkarzy Avii. Cały dochód z najbliższego meczu Pamapolu z Jastrzębskim Węglem (niedziela, godz. 15) w całości przeznaczony zostanie na pomoc dla tych zawodników ze Świdnika, którzy ucierpieli w wypadku i wymagają kosztownej rehabilitacji.

W inicjatywę częstochowskiego klubu włączyć się będą mogli także kibice - w hali Polonia ustawione zostaną skarbonki, do których wrzucać będzie można datki.

Roma Lisowski, prezes AZS:

Dla nas wszystkich, zawodników, trenerów, działaczy, to była zupełnia naturalna decyzja. Uważam, że to normalne, że pomagamy sobie w takich sytuacjach, tym bardziej, że jesteśmy z jednego siatkarskiego środowiska. To, że akurat przed nami atrakcyjny mecz z Jastrzębiem, to tym lepiej. Może uda się zabrać większą kwotę, która chociaż w jakiś symboliczny sposób pomoże tym ludziom w rehabilitacji po wypadku - bo taki cel sobie postawiliśmy.