Cracovia trenuje siłę

We wtorek piłkarze Cracovii trenowali siłę na obiekcie przy ul. Wielickiej.

W zajęciach nie brał udziału Piotr Bania, który narzeka na infekcję i był u laryngologa. W rozgrzewce i zajęciach na siłowni nie uczestniczył także trener Wojciech Stawowy, który uskarżał się na ból w plecach i skorzystał z pomocy masażysty. Po rozgrzewce i ćwiczeniach na siłowni (odbywają się one raz w tygodniu) zaplanowano wspólne - trenerzy i zawodnicy - oglądanie na wideo meczu z Odrą Wodzisław. - Będziemy zwracać szczególną uwagę na te błędy, które wpłynęły albo mogły wpłynąć na wynik spotkania - zapowiedział trener Stawowy.

Wciąż nie wiadomo, czy Marek Citko uda się z zespołem do Warszawy na niedzielny mecz z Legią. Piłkarz nadal nie podpisał kontraktu - nad dokumentem pracują prawnicy. Czy trener Stawowy dokona zmian w liniach obronnych? - Teoria podpowiada, że trzeba zrobić zmiany, ale praktyka pokaże, czy będzie to zasadne - powiedział nam enigmatycznie.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.