Wisła przed meczem z GKS-em Katowice

- W sobotę w Katowicach nie będziemy rozkojarzeni myślami o Realu - zapewnia obrońca Wisły Marcin Baszczyński. Jego zespół liczy na trzypunktową zdobycz w starciu z ?Gieksą?, a Maciej Żurawski chce upolować setną bramkę w ekstraklasie.

- W GKS-ie nie zagrają wypożyczeni z Wisły napastnicy Grzegorz Kmiecik i Paweł Brożek, ale i tak nie będzie łatwo, bo drużyny ze Śląska zawsze ambitnie grają do końca - przypomina lewoskrzydłowy Marek Zieńczuk.

Muszą zapierniczać

A gospodarze marzą choćby o remisie. Ewentualne zwycięstwo, jak to 1:0 sprzed dwóch lat, pewnie wprawiłoby ich w euforię. - Daleko nam do formy z tamtego okresu - twierdzi obrońca "Gieksy" Grzegorz Fonfara. - Poza tym z tamtej drużyny pozostało zaledwie trzech [Widuch, Fonfara i Wróbel - przyp. red.]. W meczu z Groclinem pokazaliśmy, że możemy powalczyć z faworytem, liczę więc przynajmniej na jeden punkt.

Sześciu piłkarzy Wisły ma za sobą złe wspomnienia ze środowego pogromu z Danią. Trener Henryk Kasperczak nie obawia się, by miało to jakikolwiek wpływ na dyspozycję drużyny. - Wisła zawsze walczy o zwycięstwo, a moim chłopakom psychika nie zmienia się po przegranych meczach - zapewnia Kasperczak. - To są zawodowcy od robienia wyników. Muszą być jak maszyna, zapierniczać na całego. Psychologa trzeba być może trampkarzom, a nie zawodowcom.

Szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" miał problemy z obsadą prawej pomocy. Kalu Uche leczył pachwinę, przez co nie trenował, a Damian Gorawski w meczu z Duńczykami skręcił lekko staw skokowy. Najprawdopodobniej "Gora" wydobrzeje i wyjdzie zagrać przeciwko "Gieksie". Dla wychowanka chorzowskiego Ruchu rywalizacja z katowiczanami to prestiżowa sprawa.

Gdyby okazało się, że Gorawski nie może zagrać, to Kasperczak ma jeszcze w zanadrzu wariant z Mirosławem Szymkowiakiem na skrzydle i Mariuszem Kukiełką w środku.

Nieoczekiwanie skomplikowała się sytuacja w defensywie. Na czwartkowych ćwiczeniach mięsień przywodziciela naciągnął Głowacki. - Myślałem, że do piątku wydobrzeję, próbowałem trenować, ale jednak czuję ból i nawet nie obejrzę meczu z GKS-em, bo będę wtedy przechodził w Krakowie zabiegi - powiedział reprezentacyjny stoper.

Od niedzieli pachwinę leczy Jacek Kowalczyk (wczoraj tylko biegał) i w tej sytuacji w zastępstwie "Głowy" na środku obrony powinien wystąpić Maciej Stolarczyk. Nie wykluczone też, że Kasperczak da szansę młodemu Sebastianowi Fechnerowi, bądź cofnie do obrony Kukiełkę.

GKS Katowice: zdekoncentrowana Wisła?

Katowiczanie szansy upatrują w tym, że wiślacy będą błądzić myślami przy meczu z Realem. - To ich może zdekoncentrować. Jest mała szansa, że wszyscy spodziewają się naszej porażki, być może więc nas zlekceważą - dodaje Fonfara.

Od kilkunastu dni w Katowicach tematem przewodnim jest pozycja bramkarza. Po słabiutkich występach Dariusza Klytty w dwóch pierwszych spotkaniach działacze chcą sprowadzić 29-letniego Norberta Tyrajskiego, znanego m.in. z występów w Lechu Poznań i Widzewie Łódź. - Znamy wymagania finansowe Tyrajskiego, sprawa jest otwarta. Musimy się jednak wstrzymać, ponieważ piłkarz czeka na razie na odpowiedź innego klubu - mówi prezes GKS-u Piotr Dziurowicz.

Nie wiadomo, czy "Gieksa" zdąży pozyskać i zatwierdzić Tyrajskiego, bo wkrótce uprawomocni się decyzja PZPN-u o zakazie transferów nałożonym na katowicki klub.

W tej sytuacji dzisiaj w bramce katowiczan zadebiutuje 24-letni wychowanek klubu Mateusz Sławik. Do pełni sił wrócili Paweł Pęczak, Sebastian Kęska i Maciej Soboń.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.